jovanka1 jovanka1

jovanka1

1069 zdjęć od 2008

  • Łapy

Komentarze wystawione

  • 31.08.2017 14:05

    @vika38: Wiesiu, tak bardzo zgadzam się z Tobą , ludzie, to tez zwierzęta, ale to najobrzydliwszy gatunek. Im jestem starsza, tym bardziej kocham zwierzęta . Kiedyś nie było tylu informacji o katowaniu zwierząt, a dziś wystarczy włączyć komputer, TV i, mimo kar (zdecydowanie zbyt małych), widzi się, co bestie ludzkie robią tym bezbronnym stworzeniom. z ostatniej chwili: http://wawalove.pl/Znalazla-psa-w-lesie-Byl-w-worku-mial-zwiazane-lapy-a27039

  • 30.08.2017 14:13

    @vika38: Wiesiu, wszystkie nasze zwierzęta są kochane, ja przy Tobiaszku czasem udaję, ze płaczę, a on mnie liże po twarzy, odchyla moje dłonie,patrzy co się dzieje, jest bardzo zaniepokojony. Wiem, ze durna ja, :),ale dostarczam mu też wiele pieszczot, śpiewam piosenki , tańcujemy razem, no wiesz..... :) Labradory są bardzo inteligentne, są to: psy ratownicze (gruzowiskowe, lawinowe i do ratownictwa wodnego), przewodnicy ociemniałych, psy rodzinne, sprawdzające się także w sportach kynologicznych, psy wykorzystywane w terapii chorych, psy policyjne wykorzystywane do wykrywania narkotyków, psy wykorzystywane przez straż pożarną w grupach poszukiwawczo-ratunkowych. psy wykorzystywane przez Służbę Celną do wykrywania wyrobów tytoniowych, narkotyków. Z tymi narkotykami, to mam złe skojarzenia. Ale ten piesio jest na pewno bezpieczny.

  • 28.08.2017 16:50

    Na służbie? Dlaczego, Wiesiu , z takim smutkiem to piszesz?

  • 28.08.2017 16:47

    Oprócz błękitnego nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba....

  • 28.08.2017 16:45

    Akurat trafili na fajną pogodę, bo ta jest ostatnio w kratkę, jednego dnia grzeje, drugiego leje :)

  • 28.08.2017 16:42

    Chyba od Drawna,albo od Drawska. Nie wiedziałam, że jest taki park, ale bardzo mnie cieszy, że przyroda naturalna ma swoje miejsca.

  • 28.08.2017 16:38

    Aż zazdraszczam, nie pamiętam już , kiedy kapałam się w wodzie (pomijając wannę :)) a w szkole jeździłam na zawody pływackie .Ech...:)

  • 28.08.2017 16:25

    U mnie czasami też spotykam w domu ćmy w dzień, wyglądają jak nieżywe, zostawiam je, bo boję sie wynosić, żeby nie połamać im skrzydełek. Czasem przesunę, okazuje się, ze niemrawo, ale ruszają się, przesuwają. A wieczorem, gdy włączę światła ożywają .Niestety, zdarza się i tak, że znajduję martwe ćmy na podłodze, ale rzadko.

  • 28.08.2017 15:42

    Czekaja...na rybki :) Twoje koty, Wiesiu są piękne, bardzo zadbane , widać, ze je kochasz :)

  • 28.08.2017 15:39

    Śpiący dzieciak, a na słoneczku tak fajnie się ucina komara.Pani zbudziła, ale mamy to gdzieś:)

  • 28.08.2017 15:34

    Zupa, sosik, tyyyle możliwości. Aż mi ślinka poleciała. Kurki, to jedyne grzyby , które umiem zbierać, wiadomo, widać z daleka. Niestety , od kilku lat u nas na zapadłym wschodzie grzybów niet, dorodne deszcze nas omijają.

  • 28.08.2017 15:29

    Tak wygląda żywot kota przeszczęśliwego , aktualnie wyleguje się u mnie na tapecie :)

  • 10.08.2017 10:28

    O rany, ale ludzisków, świetnie pokazałaś te tłumy :)

  • 10.08.2017 10:25

    ślicznie :)

  • 10.08.2017 10:24

    Znam, a jakże, trochę od mojego bytowania w Szczecinie chyba się zmieniło...albo pamięć już nie ta :))))) Bardzo ładny kadr:)

  • 10.08.2017 10:21

    Ach, gdyby tak dało się teleportować i to wszystko zobaczyć na żywo....Ileż tych żaglowców, widok piękny :)

  • 10.08.2017 10:15

    Co za żaglowiec?. Gdyby nie drzewka po bokach, widać byłoby go w całości , ale i tak wygląda pięknie i okazale :)

  • 10.08.2017 10:06

    I ja pozdrawiam, miło Was widzieć , dziewczynki-Jolu i Wiesiu:) A tak nawiasem, Wiesiu, piękną masz kiecuszkę i wianek na głowie :)))

  • 04.08.2017 14:47

    Wiesiu, chyba pierwszy raz widzę u Ciebie ślicznego motylka :) Kochana, ogladam swoje zdjęcia i myślę, co Ci wysłać, tak mało fotek robiłam ostatnio, ale po trochu spisuję...Pozdrawiam Cię ciepło, nie cieplutko za bardzo, bo i tak gorąc :)