@ijjn: A co tam, myślę, że zawsze można, wszystkiego najlepszego Jin :) Tez bym chciała spotkać tak czarująca rodzinkę , to chyba mama bada teren , a może tata, w każdym razie świetny widok:)
21.11.2016 16:24
Ależ jesteśmy zaskoczeni , i ja i Tobiaszek. To jeden z pierwszych jego spacerów , postanowiliśmy pokazać piesiowi świat większy, niż podwórko, choć to nasze jest ogromne. ale......za bramką jest tyle cudów przecież, nowe miejsca, krzaczki, piesy za ogrodzeniami, pociągi, rzeka , różne dzielnice z atrakcjami i to wszystko pokazuje mu pan, który oszalał razem z Tobiaszkiem na punkcie tych spacerów:) Pan rano wstaje, jest drapany za gacie, przychodzi z pracy-jest drapany za gacie i kolejny wskaz Tobiaszka na obrożę i smycz wiszące na oknie w sieni, wieczór-to samo....jak dobrze, że (mimo, iż ja to zaczęłam, przekazałam smycz Andrzejowi:), bo bym nie miała spokoju przez cały dzień i dziurę wydrapaną na nodze :)
Baaardzo dziękujemy Wszystkim za zwrócenie uwagi na tego naszego zadartego noska :)
15.10.2016 16:54
@mysza09: Był bardzo Dobrym Człowiekiem , kochał koty, ile żeśmy się nagadali na ten temat, ja zawsze będę pamiętała Krzysia, to prawda, pisał mądre komentarze , nikogo nie uraził , nawet mnie, kiedy miałam słabsze chwile.. Cudowny Człowiek. Strasznie mi Go brakuje. Bardzo mnie cieszy, że ktoś jeszcze o Nim pamięta....
15.10.2016 16:14
@mysza09: Dziękuje Ci......
11.10.2016 16:17
Och, Wiesiu, to aż niemożliwe, dziesięć lat......wspaniałych zdjęć, z sensem i tematem, wiele zdjęć pamiętam, śnią mi się miło po nocach....Życzę Ci kolejnych dziesięcioleci zabawnych, poważnych, artystycznych fotek :)
10.10.2016 02:13
Och, kochany Krzysiu, zagarnąłeś pokaźną część mojego serca, ale serce mam wielkie, , dużo się tu mieści, sam wiesz....Wiesia napisała, że Fotosik bez Ciebie, nie jest już ten sam, to prawda. Jakoś brakuje....Twojej szlachetności, kultury, błyskotliwości, poczucia humoru, taktu, szacunku do ludzi bez względu na ich poglądy i pięknych zdjęć.
Gdy oglądam zdjęcia , i widzę Twoje komentarze, to serce mi zamiera,czuję, jakbym dotykała tej magii, której nam dałeś.Kocham Cię, Krzysiu, niech wiatr doniesie Ci miłość, która darzymy Cię, Twoi przyjaciele.
0
10.10.2016 00:10
Ja też kocham konie, walczę od kilku lat z hodowcą koni na rzeź .... długa historia, płakać mi się chce, ale się nie poddam.
09.10.2016 23:05
@vika38: Wiesiu, jesteś dziewczyną wielu talentów i pasji, nie marudź i rozwijaj je, bo widzę, że jak zaczynasz, to i kończysz., w przeciwieństwie do mnie :)Czekam, aż zaczniesz dziergać serwetki i haftować obrusy, jestem pierwsza w kolejce:) Serio, ja mam oprzyrządowanie , (szydełka, nici, podręczniki )ale weny mi brak ;) Obraz piękny.
06.10.2016 13:41
Pięknie, świetny temat w wybornym kadrze:)
06.10.2016 13:40
A tak serio, masz talent, ja mojemu dziecku np czasami rysowałam np psa i zawsze wychodziła mi ni to krowa, ni to koń. :)
06.10.2016 13:35
Ależ ładnie, a z prawej u góry"widzę" misia jakby polarnego, takiego, jakie chodzą u mnie po ulicach. Biały miś, dla dziewczyny....:)
06.10.2016 13:29
@vika38: Wiesiu, ach wybacz mi kochana, wierze Ci bardzo, nie doczytałam tytułu:) Piękne masz okolice, , ja , jeżeli już , to tylko na rowerze, bo mam zrypane kolana. A i tak nie mam w pobliżu tak urokliwych okoliczności przyrody:) Chyba się nie nafochałas na mnie ?:)))) Wierzę, wierzę, nóżki masz zgrabne ( i apetyczne:)), zaniosą Cię wszędzie:)
05.10.2016 15:39
Zgadzam sie z Grzesiem, ale podejrzewam, ze to z okna samochodu, którym to Andrzejek Cie widzie na manowce:)))
04.10.2016 16:55
Ona mnie widzi na pewno, bo tez jestem "sowa", błądzę po nocach :)
03.10.2016 14:38
Powiększyłam, a tu różki, mały koziołek bryka w zbożu:) Gratuluję.:))))
03.10.2016 14:33
Ślicznie:)
02.10.2016 13:28
@vika38: Akurat, ja wiem, ile tego serca wkładacie. Spójrz w oczy Brysi, jaka ona jest zaopiekowana i jak Was kocha -za to, ze już tyle dla niej zrobiliście i zrobicie. To prawdziwa dama, ma bardzo mądre oczy. Ona wszystko rozumie. Możesz sobie "psikać" na Czarka i Filona, ale nie na Brysię! Moja Murcia ma specjalne fory, jada na stole, ale na blat kuchenny gramoli się, gdy nie widzimy, cwaniara.Wie, ze akurat tu jej nie wolno i gdy tylko złapię ścierę, zwiewa na podłogę. Porządek, jako taki być musi :))))
01.10.2016 12:09
Ślicznie, Basiu , pozdrawiam, tak dawno do Ciebie nie zaglądałam......a tu takie cudeńka.....
12.12.2016 23:02
To jest miłość, aż się wzruszyłam.....
03.12.2016 16:38
@ijjn: A co tam, myślę, że zawsze można, wszystkiego najlepszego Jin :) Tez bym chciała spotkać tak czarująca rodzinkę , to chyba mama bada teren , a może tata, w każdym razie świetny widok:)
21.11.2016 16:24
Ależ jesteśmy zaskoczeni , i ja i Tobiaszek. To jeden z pierwszych jego spacerów , postanowiliśmy pokazać piesiowi świat większy, niż podwórko, choć to nasze jest ogromne. ale......za bramką jest tyle cudów przecież, nowe miejsca, krzaczki, piesy za ogrodzeniami, pociągi, rzeka , różne dzielnice z atrakcjami i to wszystko pokazuje mu pan, który oszalał razem z Tobiaszkiem na punkcie tych spacerów:) Pan rano wstaje, jest drapany za gacie, przychodzi z pracy-jest drapany za gacie i kolejny wskaz Tobiaszka na obrożę i smycz wiszące na oknie w sieni, wieczór-to samo....jak dobrze, że (mimo, iż ja to zaczęłam, przekazałam smycz Andrzejowi:), bo bym nie miała spokoju przez cały dzień i dziurę wydrapaną na nodze :) Baaardzo dziękujemy Wszystkim za zwrócenie uwagi na tego naszego zadartego noska :)
15.10.2016 16:54
@mysza09: Był bardzo Dobrym Człowiekiem , kochał koty, ile żeśmy się nagadali na ten temat, ja zawsze będę pamiętała Krzysia, to prawda, pisał mądre komentarze , nikogo nie uraził , nawet mnie, kiedy miałam słabsze chwile.. Cudowny Człowiek. Strasznie mi Go brakuje. Bardzo mnie cieszy, że ktoś jeszcze o Nim pamięta....
15.10.2016 16:14
@mysza09: Dziękuje Ci......
11.10.2016 16:17
Och, Wiesiu, to aż niemożliwe, dziesięć lat......wspaniałych zdjęć, z sensem i tematem, wiele zdjęć pamiętam, śnią mi się miło po nocach....Życzę Ci kolejnych dziesięcioleci zabawnych, poważnych, artystycznych fotek :)
10.10.2016 02:13
Och, kochany Krzysiu, zagarnąłeś pokaźną część mojego serca, ale serce mam wielkie, , dużo się tu mieści, sam wiesz....Wiesia napisała, że Fotosik bez Ciebie, nie jest już ten sam, to prawda. Jakoś brakuje....Twojej szlachetności, kultury, błyskotliwości, poczucia humoru, taktu, szacunku do ludzi bez względu na ich poglądy i pięknych zdjęć. Gdy oglądam zdjęcia , i widzę Twoje komentarze, to serce mi zamiera,czuję, jakbym dotykała tej magii, której nam dałeś.Kocham Cię, Krzysiu, niech wiatr doniesie Ci miłość, która darzymy Cię, Twoi przyjaciele. 0
10.10.2016 00:10
Ja też kocham konie, walczę od kilku lat z hodowcą koni na rzeź .... długa historia, płakać mi się chce, ale się nie poddam.
09.10.2016 23:05
@vika38: Wiesiu, jesteś dziewczyną wielu talentów i pasji, nie marudź i rozwijaj je, bo widzę, że jak zaczynasz, to i kończysz., w przeciwieństwie do mnie :)Czekam, aż zaczniesz dziergać serwetki i haftować obrusy, jestem pierwsza w kolejce:) Serio, ja mam oprzyrządowanie , (szydełka, nici, podręczniki )ale weny mi brak ;) Obraz piękny.
06.10.2016 13:41
Pięknie, świetny temat w wybornym kadrze:)
06.10.2016 13:40
A tak serio, masz talent, ja mojemu dziecku np czasami rysowałam np psa i zawsze wychodziła mi ni to krowa, ni to koń. :)
06.10.2016 13:35
Ależ ładnie, a z prawej u góry"widzę" misia jakby polarnego, takiego, jakie chodzą u mnie po ulicach. Biały miś, dla dziewczyny....:)
06.10.2016 13:29
@vika38: Wiesiu, ach wybacz mi kochana, wierze Ci bardzo, nie doczytałam tytułu:) Piękne masz okolice, , ja , jeżeli już , to tylko na rowerze, bo mam zrypane kolana. A i tak nie mam w pobliżu tak urokliwych okoliczności przyrody:) Chyba się nie nafochałas na mnie ?:)))) Wierzę, wierzę, nóżki masz zgrabne ( i apetyczne:)), zaniosą Cię wszędzie:)
05.10.2016 15:39
Zgadzam sie z Grzesiem, ale podejrzewam, ze to z okna samochodu, którym to Andrzejek Cie widzie na manowce:)))
04.10.2016 16:55
Ona mnie widzi na pewno, bo tez jestem "sowa", błądzę po nocach :)
03.10.2016 14:38
Powiększyłam, a tu różki, mały koziołek bryka w zbożu:) Gratuluję.:))))
03.10.2016 14:33
Ślicznie:)
02.10.2016 13:28
@vika38: Akurat, ja wiem, ile tego serca wkładacie. Spójrz w oczy Brysi, jaka ona jest zaopiekowana i jak Was kocha -za to, ze już tyle dla niej zrobiliście i zrobicie. To prawdziwa dama, ma bardzo mądre oczy. Ona wszystko rozumie. Możesz sobie "psikać" na Czarka i Filona, ale nie na Brysię! Moja Murcia ma specjalne fory, jada na stole, ale na blat kuchenny gramoli się, gdy nie widzimy, cwaniara.Wie, ze akurat tu jej nie wolno i gdy tylko złapię ścierę, zwiewa na podłogę. Porządek, jako taki być musi :))))
01.10.2016 12:09
Ślicznie, Basiu , pozdrawiam, tak dawno do Ciebie nie zaglądałam......a tu takie cudeńka.....