No proszę, na potrzeby zdjęcia motorniczy uprzejmie przepuszcza pieszych.
Spoko miejski klimacik.
06.01.2008 21:25
Najlepiej ukoi tęsknotę zimowa wyprawa na Jurę.
06.01.2008 21:24
Zmieniona trochę przyroda przez człowieka. Widać tu zapotrzebowanie specjalistów kompensacji środowiska ze szkoły Ks. Rydzyka. :)
06.01.2008 21:20
Taką ścieżkę najlepiej jest brać o 5 rano z 5 lirami wody w plecaku i planem przejścia, co najmniej z 35 km. Wydziela się tyle adrenaliny i tak mobilizuje się organizm na przejście ekstremalnej trasy, że pierwsze 5 km człowiek pokonuje z niezwykłą lekkością z uczuciem prawie unoszenia się nad ziemią. Cieszy każdy kamyk i każda roślinka a po 50 minutach okazuje się, że mamy już z 500 zdjęć.
06.01.2008 21:11
To białe zwierze to chyba piesek. Trochę przypomina kozę, a kozy kiedyś wprowadzono na Jurę, aby wyjadały małe drzewka i zapobiegały zalesianiu skałek. Teraz kozę ciężko znaleźć i pod Olsztynem część skałek już zaczyna zarastać małymi drzewkami.
06.01.2008 21:10
Podobnież maja prężnie działające Koło Gospodyń Wiejskich.
06.01.2008 11:32
Super
23.12.2007 21:00
Ja cię. Czapki z głów.
06.12.2007 16:02
Tak to znowu to rybie oko. Wyzoomowane robi tu za szeroki kąt.
24.10.2007 22:35
Przystojny pan posyła buziaczka.
21.10.2007 21:28
Częstochowa widok na Aleję NMP (Najświętszej Marii Panny). Ulica, która połączyła Nową Częstochowę i Częstochówkę z Częstochową. Coś na kształt francuskich bulwarów. Część kamienic jest bardzo stara. Niestety wiele to zabudowania w stylu socrealizmu. W oddali po lewej stronie komina widać kamieniołom po prawej wzniesienia Jury. Po lewej kamienica zwieńczona metalową kopułą z niby flagą to Dom Frankego z 1901r wzorowana na architekturze wielkomiejskiej Berlina i Wiednia. Mieszkał tu dawniej m in. jakieś szlachcic, który zasłynął zamawianiem telefonicznie po jednej z nocnych balang Rakiety (ówczesnego pociągu parowego), aby pojechać na kawę do Wiednia. Na końcu linii drzew wieżyczka kościoła Św. Zygmunta z 1350r, przy którym odkryto relikt dawnych murów miejskich zniszczonych przez jakiegoś watażkę ze śląska. Na tej ulicy przy próbie napadu na bank wpadł po raz pierwszy słynny międzywojenny kasiarz Szpicbródka. Z przodu odnawiana tzw. III Aleja. Po lewej widać jeszcze prace budowlane. Wymieniono nawierzchnię asfaltową na lichą kostkę przetykaną gdzieniegdzie kamiennymi płytami. Drzewa już kilka lat wcześniej nasadzono zastępując schorowane. Donice z kwiatami przeszkadzają w dojściu do klasztoru, jak za dawnych czasów komuny. Zresztą wyeliminowanie ruchu samochodowego też moim zdaniem służyło temu celowi. Dawniej pod przejściem dla pieszych znajdowało się przejście podziemne. Obecnie zlikwidowane ze względu na żyłę wodną, która powodowała pewne problemy. Na niebie 2 wrony albo jakieś inne ptaki, które licznie zamieszkują podjasnogórskie parki. Korony drzew z parków widać po obu stronach zdjęcia. Lampy uliczne zostały wymienione z okazji światowego dnia młodzieży...
24.03.2008 14:22
Smacznie wyglądają.
24.03.2008 14:21
Co to za miejsce?
24.03.2008 14:03
No proszę, na potrzeby zdjęcia motorniczy uprzejmie przepuszcza pieszych. Spoko miejski klimacik.
06.01.2008 21:25
Najlepiej ukoi tęsknotę zimowa wyprawa na Jurę.
06.01.2008 21:24
Zmieniona trochę przyroda przez człowieka. Widać tu zapotrzebowanie specjalistów kompensacji środowiska ze szkoły Ks. Rydzyka. :)
06.01.2008 21:20
Taką ścieżkę najlepiej jest brać o 5 rano z 5 lirami wody w plecaku i planem przejścia, co najmniej z 35 km. Wydziela się tyle adrenaliny i tak mobilizuje się organizm na przejście ekstremalnej trasy, że pierwsze 5 km człowiek pokonuje z niezwykłą lekkością z uczuciem prawie unoszenia się nad ziemią. Cieszy każdy kamyk i każda roślinka a po 50 minutach okazuje się, że mamy już z 500 zdjęć.
06.01.2008 21:11
To białe zwierze to chyba piesek. Trochę przypomina kozę, a kozy kiedyś wprowadzono na Jurę, aby wyjadały małe drzewka i zapobiegały zalesianiu skałek. Teraz kozę ciężko znaleźć i pod Olsztynem część skałek już zaczyna zarastać małymi drzewkami.
06.01.2008 21:10
Podobnież maja prężnie działające Koło Gospodyń Wiejskich.
06.01.2008 11:32
Super
23.12.2007 21:00
Ja cię. Czapki z głów.
06.12.2007 16:02
Tak to znowu to rybie oko. Wyzoomowane robi tu za szeroki kąt.
24.10.2007 22:35
Przystojny pan posyła buziaczka.
21.10.2007 21:28
Częstochowa widok na Aleję NMP (Najświętszej Marii Panny). Ulica, która połączyła Nową Częstochowę i Częstochówkę z Częstochową. Coś na kształt francuskich bulwarów. Część kamienic jest bardzo stara. Niestety wiele to zabudowania w stylu socrealizmu. W oddali po lewej stronie komina widać kamieniołom po prawej wzniesienia Jury. Po lewej kamienica zwieńczona metalową kopułą z niby flagą to Dom Frankego z 1901r wzorowana na architekturze wielkomiejskiej Berlina i Wiednia. Mieszkał tu dawniej m in. jakieś szlachcic, który zasłynął zamawianiem telefonicznie po jednej z nocnych balang Rakiety (ówczesnego pociągu parowego), aby pojechać na kawę do Wiednia. Na końcu linii drzew wieżyczka kościoła Św. Zygmunta z 1350r, przy którym odkryto relikt dawnych murów miejskich zniszczonych przez jakiegoś watażkę ze śląska. Na tej ulicy przy próbie napadu na bank wpadł po raz pierwszy słynny międzywojenny kasiarz Szpicbródka. Z przodu odnawiana tzw. III Aleja. Po lewej widać jeszcze prace budowlane. Wymieniono nawierzchnię asfaltową na lichą kostkę przetykaną gdzieniegdzie kamiennymi płytami. Drzewa już kilka lat wcześniej nasadzono zastępując schorowane. Donice z kwiatami przeszkadzają w dojściu do klasztoru, jak za dawnych czasów komuny. Zresztą wyeliminowanie ruchu samochodowego też moim zdaniem służyło temu celowi. Dawniej pod przejściem dla pieszych znajdowało się przejście podziemne. Obecnie zlikwidowane ze względu na żyłę wodną, która powodowała pewne problemy. Na niebie 2 wrony albo jakieś inne ptaki, które licznie zamieszkują podjasnogórskie parki. Korony drzew z parków widać po obu stronach zdjęcia. Lampy uliczne zostały wymienione z okazji światowego dnia młodzieży...
20.10.2007 22:22
Z kamiennych stągwi
20.10.2007 20:32
I kalendarz na 2008 prawie gotowy.
20.10.2007 20:31
Jeszcze młodziutki.
12.10.2007 21:20
Piękna kolekcja. Gratuluję albumu.
12.10.2007 21:17
Dobre, aż poczułem zapach.
12.10.2007 20:59
Dobre ujecie. Piękna kompozycja.