Anula nie. Mężuś mi na imieniny kupił nowy. Dobry mężuś!!!
06.05.2010 13:59
Aneczko, ja jestem z nazw, noga do kwadratu. Ale kocham przyrodę. Od trzech lat mam swój ogródek i na starość, co mi zostało? Tylko się uczyć i praktykować. For. Ogród. to moja ukochana przystań. Całuski, pa :)
06.05.2010 13:28
...szczęście, czemu mi prędzej nie powiedziałaś? Wzięłabym ropuszkę na stałe do domciu, tylko nie wiem czy byłaby z tego zadowolona? :)
06.05.2010 13:27
... bo się kochają. Koło mnie, co roku ginie bardzo dużo żab, gdy zaczynają się ich gody :(
06.05.2010 13:25
Aneczko, to kokorycz, cudowna!
ps. ja zawsze spóźniam się z opisem, przepraszam...
04.05.2010 23:17
Do czego służy? Do wszystkiego, prawie....
04.05.2010 23:02
O tak, ostatnio z sieni wyniosłam ropuchę (w rękawiczce) do ogrodu.
04.05.2010 14:28
ja też...:)
04.05.2010 13:45
Przepraszam Aneczko. Już nie będę....:(
04.05.2010 13:44
Uroczy kociamber. Taki poważny. Ciekawe o czym myśli....
04.05.2010 13:36
Boże Kochany, Aneczko, jak Ty robisz te przecudne zdjęcia. Boskie zdjecia?
04.05.2010 13:35
Droga Aniu, jak posiałam w zeszłym roku bratki roccoco to wzeszły...2 szt. (słownie: dwie). Tych mini mam mnóstwo. :)
03.05.2010 16:55
A u mnie nie. W zeszłym roku rozsiały się mini bratki. Teraz je wyciągam z ziemi (niektóre mają ok. 2 cm. ) i wsadzam do ziemi w innych miejscach. Chyba się w nich zakochałam. :)
03.05.2010 16:53
Ostrość nie padła, to padł aparat. Zrobił filmik i to jest kadr z filmu :(
03.05.2010 16:39
brabanda, na jesienne wieczory robótka się przyda... :)
03.05.2010 16:28
Tylko całować. Ale po co jechałaś do lasu?
03.05.2010 16:27
Śliczna mordeczka :)
03.05.2010 16:26
Nie wiem o co chodzi, ale widzę, że Anulka mocno się wk....
Aniu-Leśna nie daj się. Ja jestem z Tobą.
18.05.2010 13:32
Anula nie. Mężuś mi na imieniny kupił nowy. Dobry mężuś!!!
06.05.2010 13:59
Aneczko, ja jestem z nazw, noga do kwadratu. Ale kocham przyrodę. Od trzech lat mam swój ogródek i na starość, co mi zostało? Tylko się uczyć i praktykować. For. Ogród. to moja ukochana przystań. Całuski, pa :)
06.05.2010 13:28
...szczęście, czemu mi prędzej nie powiedziałaś? Wzięłabym ropuszkę na stałe do domciu, tylko nie wiem czy byłaby z tego zadowolona? :)
06.05.2010 13:27
... bo się kochają. Koło mnie, co roku ginie bardzo dużo żab, gdy zaczynają się ich gody :(
06.05.2010 13:25
Aneczko, to kokorycz, cudowna! ps. ja zawsze spóźniam się z opisem, przepraszam...
04.05.2010 23:17
Do czego służy? Do wszystkiego, prawie....
04.05.2010 23:02
O tak, ostatnio z sieni wyniosłam ropuchę (w rękawiczce) do ogrodu.
04.05.2010 14:28
ja też...:)
04.05.2010 13:45
Przepraszam Aneczko. Już nie będę....:(
04.05.2010 13:44
Uroczy kociamber. Taki poważny. Ciekawe o czym myśli....
04.05.2010 13:36
Boże Kochany, Aneczko, jak Ty robisz te przecudne zdjęcia. Boskie zdjecia?
04.05.2010 13:35
Droga Aniu, jak posiałam w zeszłym roku bratki roccoco to wzeszły...2 szt. (słownie: dwie). Tych mini mam mnóstwo. :)
03.05.2010 16:55
A u mnie nie. W zeszłym roku rozsiały się mini bratki. Teraz je wyciągam z ziemi (niektóre mają ok. 2 cm. ) i wsadzam do ziemi w innych miejscach. Chyba się w nich zakochałam. :)
03.05.2010 16:53
Ostrość nie padła, to padł aparat. Zrobił filmik i to jest kadr z filmu :(
03.05.2010 16:39
brabanda, na jesienne wieczory robótka się przyda... :)
03.05.2010 16:28
Tylko całować. Ale po co jechałaś do lasu?
03.05.2010 16:27
Śliczna mordeczka :)
03.05.2010 16:26
Nie wiem o co chodzi, ale widzę, że Anulka mocno się wk.... Aniu-Leśna nie daj się. Ja jestem z Tobą.
03.05.2010 16:21
Fala goni falę, a za falą następna fala. :)
03.05.2010 16:20
Pozdrowienia dla wężyka.