A jednak ta sepia wyszła mu "na zdrowie"Bo mialam obiekcje czy aby dobrze, że nie w kolorze go pokażę:-)
27.09.2007 18:09
Dziękuję:-)
27.09.2007 18:09
One już dawno byly gotowe do zbioru..teraz tylko kilka ostatnich zostało.
Tak na pocieszenie.
27.09.2007 18:08
:-)
27.09.2007 18:07
Dość uparte są -ale to dobrze!
Choć one nie przejmują się na razie zimnymi nocami.
27.09.2007 18:06
Dokładnie:-)
26.09.2007 16:04
Temu już nic nie pomoże;-)))
24.09.2007 23:48
Ty mieszkasz w chmurach - ja w dżungli:-)
Masz świetny widok .
Zdjęcie niesamowicie przykuwa uwage.
24.09.2007 23:46
Super - a raczej kosmos!
Tak się nazywa kwiatek:-)
24.09.2007 23:45
Przepiękne kolory i światło ...
Klimat bardzo pięknie przekazany-szkoda mi jedynie obciętych płatkó na górze.
No ale wiem , że nie wszystko da się zauważyć - zwłaszcza , gdy robi się zdjęcie bez flesza:-)
Super!
24.09.2007 22:47
Tak :-)
24.09.2007 22:46
O ! To musisz koniecznie zobaczyć ów pączek Januszk -a o którym rozmawiamy:-)
24.09.2007 22:45
A to sepia jest:-)
24.09.2007 22:45
Tak się zastanawiałam...myślę , że to niska temperatura - bo moja koleusy bardzo podobnie zareagowały...jednakże nawet delikatnych płatków róży nie ma co porównywać z bardzo wątłymi pokrzywkami.
Dobrze , że mieszkam na piętrze!
Pewnie przy gruncie było zimnooo....
24.09.2007 22:42
W dodatku zeschła gałąź sosny:-)
Ten kosmos wyrósł na leśnej polanie -dosłownie na piasku!
24.09.2007 10:38
Zachwyciła mnie gra światła i cienia na ścianie ,na której utworzyły się podobne liście ze światła ...czy też je widzicie?
24.09.2007 10:34
Ta pałka wodna po prostu pluje tymi nasionkami;-))) hehehe
24.09.2007 10:33
Mąż przodem ...bo ja marudziłam przy byle kwiatuszku ;-)
A pod rękę i za rękę od czasu do czasu , bo popołudnie było bardzo romantyczne.
24.09.2007 10:30
Poranna roso to pączek pelargonii - ja je bardzo lubię , ale ona mnie nie bardzo:-(
Januszu , zachwycił mnie Twój pączek - mój już nie jest tak efektowny.
24.09.2007 10:24
Oj w tym roku nawet pani jesień dokucza moim koleusom.
Zrzuciły już bardzo dużo liści i tracą kolory ...to bardzo zimne poranki tak im dokucza.
Nie mówię tu o porannej rosie;-)))
27.09.2007 18:10
A jednak ta sepia wyszła mu "na zdrowie"Bo mialam obiekcje czy aby dobrze, że nie w kolorze go pokażę:-)
27.09.2007 18:09
Dziękuję:-)
27.09.2007 18:09
One już dawno byly gotowe do zbioru..teraz tylko kilka ostatnich zostało. Tak na pocieszenie.
27.09.2007 18:08
:-)
27.09.2007 18:07
Dość uparte są -ale to dobrze! Choć one nie przejmują się na razie zimnymi nocami.
27.09.2007 18:06
Dokładnie:-)
26.09.2007 16:04
Temu już nic nie pomoże;-)))
24.09.2007 23:48
Ty mieszkasz w chmurach - ja w dżungli:-) Masz świetny widok . Zdjęcie niesamowicie przykuwa uwage.
24.09.2007 23:46
Super - a raczej kosmos! Tak się nazywa kwiatek:-)
24.09.2007 23:45
Przepiękne kolory i światło ... Klimat bardzo pięknie przekazany-szkoda mi jedynie obciętych płatkó na górze. No ale wiem , że nie wszystko da się zauważyć - zwłaszcza , gdy robi się zdjęcie bez flesza:-) Super!
24.09.2007 22:47
Tak :-)
24.09.2007 22:46
O ! To musisz koniecznie zobaczyć ów pączek Januszk -a o którym rozmawiamy:-)
24.09.2007 22:45
A to sepia jest:-)
24.09.2007 22:45
Tak się zastanawiałam...myślę , że to niska temperatura - bo moja koleusy bardzo podobnie zareagowały...jednakże nawet delikatnych płatków róży nie ma co porównywać z bardzo wątłymi pokrzywkami. Dobrze , że mieszkam na piętrze! Pewnie przy gruncie było zimnooo....
24.09.2007 22:42
W dodatku zeschła gałąź sosny:-) Ten kosmos wyrósł na leśnej polanie -dosłownie na piasku!
24.09.2007 10:38
Zachwyciła mnie gra światła i cienia na ścianie ,na której utworzyły się podobne liście ze światła ...czy też je widzicie?
24.09.2007 10:34
Ta pałka wodna po prostu pluje tymi nasionkami;-))) hehehe
24.09.2007 10:33
Mąż przodem ...bo ja marudziłam przy byle kwiatuszku ;-) A pod rękę i za rękę od czasu do czasu , bo popołudnie było bardzo romantyczne.
24.09.2007 10:30
Poranna roso to pączek pelargonii - ja je bardzo lubię , ale ona mnie nie bardzo:-( Januszu , zachwycił mnie Twój pączek - mój już nie jest tak efektowny.
24.09.2007 10:24
Oj w tym roku nawet pani jesień dokucza moim koleusom. Zrzuciły już bardzo dużo liści i tracą kolory ...to bardzo zimne poranki tak im dokucza. Nie mówię tu o porannej rosie;-)))