żeby ludzie poszli po rozum do głowy :(( człowiek nawet nieświadomie może psa sprowokować, zachowaniem, zapachem....
21.06.2013 16:40
tu chodzą, zwłaszcza w sezonie grzybowym. I o dziwo jak z nim chodzę mam święty spokój. Zastanawia mnie jedno : chodzę też z suką owczarka niemieckiego, pies był do rany przyłóż dopóki właśnie ludzie na grzybach nie zaczęli nam albo drogi zachodzić albo wchodzić na psa. Teraz pies kłapie mordą jak tylko ktoś podejdzie na kilka metrów. Nie boją się prawie 45 kilowego psa, ale mieszańca z potężną szczęką mijają szerokim łukiem...zastanawiam się jaka tragedia musiałaby się stać
21.06.2013 16:37
Bezpieczniej jest być uprzedzonym do każdego psa, a nie do konkretnej rasy. Ludzie sobie nawet sprawy nie zdają jak ciumkanie, cmokanie, zaczepianie " łoj bo un taki słodki" działa na nerwy nie tylko właścicielom ale też i psom. Zawsze winien jest człowiek, nie ważne jakie są okoliczności. Mój pies również nie znosi jak do mnie idzie z wyciągniętymi łapami. A to po incydencie we wrocławiu gdzie pijak rzucił się na mnie z łapami. Nie oduczyłam go tego. Mieszkam w lesie, różni ludzie t
03.06.2013 20:58
a wiecie ile zdjęć zrobiłam żeby było chociaż jedno...:)) masakrycznie się pracuje z takimi "podrostkami" :))
29.05.2013 20:47
Grzyby w maju były kiedyś normą, przynajmniej kurki, niestety susze robią swoje i wszystko się przesuwa albo ginie całkiem, to pierwsze majowe grzyby od nie pamiętam już ilu lat...a kurki rosną, ale maciupeńkie nie chciałam ich jeszcze zbierać.
Michał kilka sztuk wystarczy do pysznej jajecznicy lub normalnego sosu grzybowego. Ja nie muszę kosić grzybów wiadrami :P
25.06.2013 13:34
boskie światło :)
21.06.2013 16:43
żeby ludzie poszli po rozum do głowy :(( człowiek nawet nieświadomie może psa sprowokować, zachowaniem, zapachem....
21.06.2013 16:40
tu chodzą, zwłaszcza w sezonie grzybowym. I o dziwo jak z nim chodzę mam święty spokój. Zastanawia mnie jedno : chodzę też z suką owczarka niemieckiego, pies był do rany przyłóż dopóki właśnie ludzie na grzybach nie zaczęli nam albo drogi zachodzić albo wchodzić na psa. Teraz pies kłapie mordą jak tylko ktoś podejdzie na kilka metrów. Nie boją się prawie 45 kilowego psa, ale mieszańca z potężną szczęką mijają szerokim łukiem...zastanawiam się jaka tragedia musiałaby się stać
21.06.2013 16:37
Bezpieczniej jest być uprzedzonym do każdego psa, a nie do konkretnej rasy. Ludzie sobie nawet sprawy nie zdają jak ciumkanie, cmokanie, zaczepianie " łoj bo un taki słodki" działa na nerwy nie tylko właścicielom ale też i psom. Zawsze winien jest człowiek, nie ważne jakie są okoliczności. Mój pies również nie znosi jak do mnie idzie z wyciągniętymi łapami. A to po incydencie we wrocławiu gdzie pijak rzucił się na mnie z łapami. Nie oduczyłam go tego. Mieszkam w lesie, różni ludzie t
03.06.2013 20:58
a wiecie ile zdjęć zrobiłam żeby było chociaż jedno...:)) masakrycznie się pracuje z takimi "podrostkami" :))
29.05.2013 20:47
Grzyby w maju były kiedyś normą, przynajmniej kurki, niestety susze robią swoje i wszystko się przesuwa albo ginie całkiem, to pierwsze majowe grzyby od nie pamiętam już ilu lat...a kurki rosną, ale maciupeńkie nie chciałam ich jeszcze zbierać. Michał kilka sztuk wystarczy do pysznej jajecznicy lub normalnego sosu grzybowego. Ja nie muszę kosić grzybów wiadrami :P
28.05.2013 23:00
w ten deszcz? :P
28.05.2013 21:14
ale jakim cudem...