Tu ule zimują.... Zdjęcie oczywiście nabrało już mocy urzędowej, ale z dnia dzisiejszego, szarego i spędzonego do zmierzchu w pracy, nie mam nic. Aż mi żal, bo nie będę miała w szufladzie nic, co by mi przypominało dzisiejszą, fajną datę: 11.12.(20)13 :)