Polka mnie zrodziła, jej piersi wyssałem
Byc Ojczyźnie wiernym, a kochance stałym.
I choć przyjdzie zginąć w ojczystej potrzebie,
Nie rozpaczaj, dziewcze, zobaczym się w niebie
Po cóż ta łza w oku, po cóż serca bide?
Tobiem winien milość, a Ojczyznie życie.
Pamietaj, żeś Polka, że to za kraj walka,
Niepodleglość Polski to twoja rywalka.
Bywaj dziewcze zdrowe
Bywaj dziewcze zdrowe, Ojczyzna mnie woła,
Idę za kraj walczyć wsród rodaków koła.
I choć przyjdzie ścigać jak najdalej wroga,
Nigdy nie zapomne, jak mi jesteś droga.
15.05.2007 12:59
ha wracamy powoli do swiata zywych?
15.05.2007 12:58
ten gosc ma chyba jakies kompleksy w stosunku do swoich stup...
15.05.2007 12:57
Trza Ci było pić tyle wina?
15.05.2007 12:56
wszystko w tym zdjeciu jest co zle :P hehe
15.05.2007 12:55
cóż za skupienia... Malysza udawal?
15.05.2007 12:54
kolega chyba sie wydurnia.. cóż.. bywa :D
15.05.2007 12:53
to jest fontanna tylko ten sik taki slaby.. :(
15.05.2007 12:52
ten po lewej wyglada jak tofik :P
15.05.2007 12:51
W stepie szerokim, którego okiem Nawet sokolim nie zmierzysz Stań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa Pieśni o Małym Rycerzu
15.05.2007 12:51
Choć mały ciałem, rąbacz wspaniały Wyrósł nad pierwsze szermierze I wieki całe będą śpiewały Pieśni o Małym Rycerzu
15.05.2007 12:50
Ty, któryś w boju, i ty, coś w znoju I ty, co liczysz i mierzysz Stań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa Pieśni o Małym Rycerzu
15.05.2007 12:48
Polka mnie zrodziła, jej piersi wyssałem Byc Ojczyźnie wiernym, a kochance stałym. I choć przyjdzie zginąć w ojczystej potrzebie, Nie rozpaczaj, dziewcze, zobaczym się w niebie
15.05.2007 12:47
Po cóż ta łza w oku, po cóż serca bide? Tobiem winien milość, a Ojczyznie życie. Pamietaj, żeś Polka, że to za kraj walka, Niepodleglość Polski to twoja rywalka.
15.05.2007 12:46
Bywaj dziewcze zdrowe Bywaj dziewcze zdrowe, Ojczyzna mnie woła, Idę za kraj walczyć wsród rodaków koła. I choć przyjdzie ścigać jak najdalej wroga, Nigdy nie zapomne, jak mi jesteś droga.
15.05.2007 12:41
Nie rozpaczaj, lubę dziewczę, nie, W polskiej ziemi nie będzie mu źle. Policzony będzie trud i znój, Za Ojczyznę poległ ukochany twój.
15.05.2007 12:40
Jasieńkowi nic nie trzeba już, Bo mu kwitną paki białych róż, Tam pod jarem, gdzie w wojence padł, Wyrósł na mogile białej róży kwiat.
15.05.2007 12:39
Już przekwitły pąki białych róż, Przyszło lato, jezień, zima już. Cóż ci teraz dam, Jasieńku, hej, Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej.
15.05.2007 12:37
Ponad stepem nieprzejrzana mgła, Wiatr w burzanach cichuteńko łka. Przyszła zima, opadł róży kwiat, Poszedł w świat Jasieńko, zginął za nim ślad.
15.05.2007 12:36
Kładłam ja ci idącemu w bój, Białą różę za karabin twój. Nimeś odszedł, Jasiuleńko, stąd, Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł.
15.05.2007 12:35
Rozkwitają pąki białych róż, Wróć, Jasieńku, z tej wojenki wróć. Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat, Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat.