oglądając ten album nie sposób się nie uśmiechać :)
18.10.2006 16:11
aaaa, odleciałam :)
18.10.2006 16:10
To bardzo smutne, ale też i głębokie zdjęcie. Bo takie jest życie, jego kruchość i przemijanie.
18.10.2006 14:42
Siedzę urzeczona tymi zdjęciami. Za oknem wielkie miastro, gwar spaliny, a tu u Ciebie tak pięknie, cicho, zielono. Aż chciałoby się tak wyrwać, wsiąść na rower i zatracić w leśnej głuszy. Albo konno, lesnymi duktami... nie, zagalopowałam się. A póki co autobus do pracy, z pracy, i co najwyżej ścieżka rowerowa pomiędzy blokami.
18.10.2006 13:17
Świetny kadr, super zdjęcie
18.10.2006 13:14
Pysznie tu u Ciebie :)
18.10.2006 13:08
A ta piekna ruina to gdzie? Chętnie bym ją naocznie obejrzała.
18.10.2006 13:04
Plama słońca na pochmurne dni. Taki ciepły, delikatny album. Na poprawę nastroju, gdy wiatr za oknem świszcze.
18.10.2006 12:46
Tyle jest do zwiedzenia dookoła, że do Mamerek ciągle jakoś nie mogę dotrzeć. A obiecuję sobie to od bez mała 3 lat. Może uda się następnym razem. Póki co, dziekuję za wirtualną wycieczkę.
18.10.2006 12:36
Cudo :) Pozdrawiam i zazdroszczę plenerów
18.10.2006 12:35
Ups, wysłałam za szybko. Chodziło o zdjęcie nr 8, ale inne też są świetne.
18.10.2006 12:32
Kocham ten spokój na jeziorze.
18.10.2006 12:21
Oj Remes, Ty wiesz, jak poprawić człowiekowi nastrój. Własnie wróciłam do domu po weekendwym pobycie w tej pięknej puszczy, dusza się rwie znowu, a tu jeszcze tydzień siedzenia w mieście. A dzięki Twoim zdjęciom poczułam wilgotny zapach jesiennego lasu. Dziękuję.
18.10.2006 12:03
Jakże się rozmarzyłam. Piękny album z miejsca, które znam jedynie z letnich wypadów. I już widzę, że trzeba to nadrobić. Jesli tylko zima tego roku będzie równie snieżna.
17.10.2006 20:54
No niestety, dziś tak zimno, że mój zmarznięty nos, uszy i paluszki siłą rzeczy o zimie sobie przypomniały. Ale mam jeszcze nadzieję na dalszy ciąg pięknej złotej jesieni :)
16.10.2006 17:28
Album bardzo bliski mojemu sercu. Dziękuję :-)
16.10.2006 17:27
Zatęskniłam... piękne Tatry w majestatycznym uścisku starych smreków...
16.10.2006 17:26
Ale mi narobiliscie apetytu - zatęskniłąm i za Tatrami, i za oscypkami i za całą tą naszą góralszczyzną
16.10.2006 17:24
Typowo góralskie ;-) niestety coraz wiecej takich miejsc, a szkoda
16.10.2006 17:23
Czuję się tak, jakbym tam była - szła Krupówkami, mijała dorożki, wystawiała twarz do słońca...
18.10.2006 16:17
oglądając ten album nie sposób się nie uśmiechać :)
18.10.2006 16:11
aaaa, odleciałam :)
18.10.2006 16:10
To bardzo smutne, ale też i głębokie zdjęcie. Bo takie jest życie, jego kruchość i przemijanie.
18.10.2006 14:42
Siedzę urzeczona tymi zdjęciami. Za oknem wielkie miastro, gwar spaliny, a tu u Ciebie tak pięknie, cicho, zielono. Aż chciałoby się tak wyrwać, wsiąść na rower i zatracić w leśnej głuszy. Albo konno, lesnymi duktami... nie, zagalopowałam się. A póki co autobus do pracy, z pracy, i co najwyżej ścieżka rowerowa pomiędzy blokami.
18.10.2006 13:17
Świetny kadr, super zdjęcie
18.10.2006 13:14
Pysznie tu u Ciebie :)
18.10.2006 13:08
A ta piekna ruina to gdzie? Chętnie bym ją naocznie obejrzała.
18.10.2006 13:04
Plama słońca na pochmurne dni. Taki ciepły, delikatny album. Na poprawę nastroju, gdy wiatr za oknem świszcze.
18.10.2006 12:46
Tyle jest do zwiedzenia dookoła, że do Mamerek ciągle jakoś nie mogę dotrzeć. A obiecuję sobie to od bez mała 3 lat. Może uda się następnym razem. Póki co, dziekuję za wirtualną wycieczkę.
18.10.2006 12:36
Cudo :) Pozdrawiam i zazdroszczę plenerów
18.10.2006 12:35
Ups, wysłałam za szybko. Chodziło o zdjęcie nr 8, ale inne też są świetne.
18.10.2006 12:32
Kocham ten spokój na jeziorze.
18.10.2006 12:21
Oj Remes, Ty wiesz, jak poprawić człowiekowi nastrój. Własnie wróciłam do domu po weekendwym pobycie w tej pięknej puszczy, dusza się rwie znowu, a tu jeszcze tydzień siedzenia w mieście. A dzięki Twoim zdjęciom poczułam wilgotny zapach jesiennego lasu. Dziękuję.
18.10.2006 12:03
Jakże się rozmarzyłam. Piękny album z miejsca, które znam jedynie z letnich wypadów. I już widzę, że trzeba to nadrobić. Jesli tylko zima tego roku będzie równie snieżna.
17.10.2006 20:54
No niestety, dziś tak zimno, że mój zmarznięty nos, uszy i paluszki siłą rzeczy o zimie sobie przypomniały. Ale mam jeszcze nadzieję na dalszy ciąg pięknej złotej jesieni :)
16.10.2006 17:28
Album bardzo bliski mojemu sercu. Dziękuję :-)
16.10.2006 17:27
Zatęskniłam... piękne Tatry w majestatycznym uścisku starych smreków...
16.10.2006 17:26
Ale mi narobiliscie apetytu - zatęskniłąm i za Tatrami, i za oscypkami i za całą tą naszą góralszczyzną
16.10.2006 17:24
Typowo góralskie ;-) niestety coraz wiecej takich miejsc, a szkoda
16.10.2006 17:23
Czuję się tak, jakbym tam była - szła Krupówkami, mijała dorożki, wystawiała twarz do słońca...