Tak to jest z pieskami:) I on poczuł wiosnę. Pilnuj go żeby nie zginął,bo i mnie też by go brakowało:)To mój mały jest taki grożny??Potrafi zaatakować?? Kto by pomyślał!!! Na tej fotce jest taki słodki. A ta suczka to jego mama??
Pięknie napisałeś o swoim panu i sobie:) Prawdziwa przyjaźń.Jeden bez drugiego nie istnieją.
Życzyłam ci słoneczka a sypnęło gradem :( U mnie zrobiło się biało od lodowych kulek .
Masz rację Mały.Buntuj się.Niech pan sobie motylki albo dziewczynki fotografuje:) Cieplutkiego dnia życzę i radosnych zabaw z panem :) Wiesz,to jest dziwne ,że z tobą rozmawiam :D Nigdy,nawet w wigilię nie udało mi się porozmawiać ze zwierzaczkiem :D
Ja jeszcze w zimowym płaszczu śmigam,ponieważ jestem trochę zmarzlakiem:D Chyba muszę zacząć trochę więcej podjadać,bo poleciałam w dół 5kg,bez żadnej diety.A u ciebie wszystko w porządku? Nosek masz trochę wilgotny,widać:D Popatrz chociaż raz na mnie :)
Ja tez jak wracam do domu to nie mam już na nic siły.Chyba jakieś przesilenie wiosenne ;D Dzisiaj cały dzień kichałam.Wszystko pyli,ale ja nie jestem alergikiem przecież!!
01.05.2010 11:17
Mały,wiesz,że już maj!!!!Najpiękniejszy miesiąc:) Pozdrawiam i uśmiecham się do ciebie radośnie ;D
25.04.2010 06:00
miło poczytać dialog Wasz to się nazywa pieskie życie jeden ma jak w Madrycie a inny jak w korycie pozdrawaim
25.04.2010 01:57
Wojtku jak mnie tu znalazłeś:) Tak sobie tu gawedzimy od czasu do czasu:)
25.04.2010 01:54
Pozdrowienia dla ciebie i całej wesołej ferajny :)
22.04.2010 03:14
miło Was czytać pozdrawiam pieski również ładna mordeczka przesympatyczna
22.04.2010 00:57
Nocny marku:) Śpisz już:)
06.04.2010 22:54
Już się Mały nie nudź:) Święta ogłaszam za zakończone :D Kolejne to chyba weekend majowy :) Ja jeszcze nie mam planów,ale tegoroczny jest króciutki.
04.04.2010 23:12
Jak mijają święta?:) U mnie pogoda wymarzona.Dzisiaj po południu wybrałam się z rodziną na spacer.Było przyjemnie :)
28.03.2010 23:19
Tak to jest z pieskami:) I on poczuł wiosnę. Pilnuj go żeby nie zginął,bo i mnie też by go brakowało:)To mój mały jest taki grożny??Potrafi zaatakować?? Kto by pomyślał!!! Na tej fotce jest taki słodki. A ta suczka to jego mama??
27.03.2010 23:54
Pięknie napisałeś o swoim panu i sobie:) Prawdziwa przyjaźń.Jeden bez drugiego nie istnieją. Życzyłam ci słoneczka a sypnęło gradem :( U mnie zrobiło się biało od lodowych kulek .
27.03.2010 09:59
Masz rację Mały.Buntuj się.Niech pan sobie motylki albo dziewczynki fotografuje:) Cieplutkiego dnia życzę i radosnych zabaw z panem :) Wiesz,to jest dziwne ,że z tobą rozmawiam :D Nigdy,nawet w wigilię nie udało mi się porozmawiać ze zwierzaczkiem :D
24.03.2010 23:39
Ja jeszcze w zimowym płaszczu śmigam,ponieważ jestem trochę zmarzlakiem:D Chyba muszę zacząć trochę więcej podjadać,bo poleciałam w dół 5kg,bez żadnej diety.A u ciebie wszystko w porządku? Nosek masz trochę wilgotny,widać:D Popatrz chociaż raz na mnie :)
23.03.2010 22:51
Ja tez jak wracam do domu to nie mam już na nic siły.Chyba jakieś przesilenie wiosenne ;D Dzisiaj cały dzień kichałam.Wszystko pyli,ale ja nie jestem alergikiem przecież!!
21.03.2010 10:56
Wnioskuję,że pan na więcej psot ci pozwala:) Z kobietami to tak zawsze ;( Uroczego,wiosennego dnia :)
17.03.2010 22:20
Poobgryzaj jeszcze swojej pani obcasy.Zobaczysz jak śmiesznie będzie chodziła;D
16.03.2010 08:49
Cześć MAŁy:) miłego dnia.
16.03.2010 00:43
Wiecej cierpliwości i nie nerwować się Mały ;D U mnie to zależy kiedy.Czasami też w żółwim tempie:)Pokazuj się czasami .Będę ci przypominać:D
15.03.2010 09:07
Tym razem to ty poprawiłeś mi humor, pojawiając się po tak długiej nieobecności:)Pozdrawiam.
28.02.2010 08:58
Owsa to ja jeść nie będę!!! Nie jestem kurczakiem!!!
28.02.2010 08:54
Jemiołuszka na jemiole :D Chcialam poprawić ci humor,ale nic zabawnego nie przychodzi mi do głowy:D