an-toni an-toni

an-toni

703 zdjęcia od 2009

  • Łódź

Komentarze wystawione

  • 20.12.2009 09:59

    ...czasami jeszcze się zdarza :)

  • 20.12.2009 09:55

    Przejrzałem z dużym zainteresowaniem i muszę przyznać że album bardzo mi się spodobał. Tematyka pokrewna do moich ulubionych tematów - portret i krajobraz. Pozdrawiam z Łodzi choć muszę przyznać że Twoje okolice są mi znane z okresu kiedy to "snułem" się z mokrymi plecami od potu i z wywieszonym jęzorem ale za to w czerwonym bereciku (lata 66-69) :)) ...ach! byłbym zapomniał, zapraszam do mnie. Może portrecik,krajobrez a może ptaki lub inne robactwo :)

  • 19.12.2009 21:55

    ...owszem raz musiałem dać noge ale w 95% to zwierz ustępuje człowiekowi Co do strachu, rozsądek mówi zawsze uważaj :)

  • 19.12.2009 17:40

    Leśne spotkanie

  • 19.12.2009 17:39

    Zły kotek, oj bardzo zły ;)

  • 19.12.2009 13:38

    ... to fajnie ze masz poczucie humoru :)))

  • 19.12.2009 10:34

    Na cześc mojego nowego kolegi "pusia 50" Mam nadzieję ze z ten plagiat palucha mi nie złamiesz :)) Pozdrawiam Antek (jakby co to zaraz usnę)

  • 17.12.2009 15:37

    Ładny zwierz a poranna smakuje najlepiej :)

  • 15.12.2009 10:39

    Niedawno leżąc w nad wodą taki zwierz mnie nagle zaatakował :)

  • 15.12.2009 09:18

    Mroźny oddech Pani Zimy...

  • 09.12.2009 21:10

    ...jak ja wychodzę ze swoim tygrysem to ludzie zamykają się w domach :) Jak widzisz pogoda mało ciekawa to i nikomu nie chce się nosa wystawiać i siedzi w domu. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam.

  • 07.12.2009 20:49

    Śnieżna, śnieżna. Widzę że znajomość ptaków Ci nie obca :)

  • 07.12.2009 16:19

    Dobrze żeby go skośnooki nie sięgną, wiosną Ci będzie pomagał w niszczeniu owadów...

  • 07.12.2009 16:13

    Ładny skośnooki :))

  • 04.12.2009 17:49

    Pies już dawno nie biega przy rowerze obecnie jak przejdzie ze mną 8-10 km. to w końcówce ledwie się wlecze. Kiedyś jak na swoje warunki to był wielki zuch. Ja kiedyś uprawiałem kolarstwo przełajowe niestety była to krótka przygoda.

  • 04.12.2009 14:49

    Jego pan też gimnastyk i potrafi przejechać na rowerze 100 km a jest starszy od niego tylko 50 lat :))

  • 03.12.2009 20:56

    To już staruszek niedługo stuknie mu 13-ta wiosna ale cała rodzinka go kocha. :))

  • 03.12.2009 08:07

    Dzięki za odwiedziny.... :))

  • 01.12.2009 13:44

    Rzeka Łagiewniczanka lub Brzoza bo i taką nazwę nosi jest okresowo wysychającym rowem o długości 4 km. Niecałe 2 km to odcinek leśny. Od ul. Łagiewnickiej płynie wśród pól i łączy się z rzeką Bzurą. Cóz nie jest to Amazonka ale mnie cieszy każdy ciek wodny na Wyżynie Łódzkiej. :))

  • 30.11.2009 14:21

    Mewy śmieszki już w szacie zimowej, niedługo powędrują nad morze. Szkoda przeciętej łyski