• 1
  • 662

Komentarze

  • marzenabb

    31.07.2006 22:12

    hmmm

  • marzenabb

    09.08.2006 21:19

    Wyznanie.
    Kilka słów, przepełnionych bólem,
    Goryczą, wściekłością.
    Opowieść, wstrząsająca
    Fundamentami mojego życia
    Mojego małego świata, w którym
    Odczuwam wyimaginowane szczęście
    Nieunikniony Armageddon
    Zaczyna się od małego kamyczka
    By po chwili spaść
    Deszczem łez
    Na mój świat...
    Wypalić go do cna
    A mnie samego
    Pogrążyć w szkarłacie szaleństwa
    W otchłani bólu
    Zakuć w kajdany bezsilności
    Targam się, rzucany rozpaczą
    Ale to nic nie znaczy.
    To nie jest ważne.
    Ważna jest Twoja walka. Walczysz ze swoim sercem.
    I wierzysz w wygraną...
    Po prostu mi źle.
    Czuję się podle.
    Przepraszam.
    więc jesteś jesteś jesteś
    daj niech sprawdzę
    niech cię dotknę raz jeszcze dłonią i ustami
    niech w oczy spojrzę chociaż najmniej wierzę
    oślepłym ze zdumienia oczom

    jeszcze twój głos usłyszeć chcę
    zapachem się zaciągnąć
    pojąć cię raz na zawsze wszystkimi zmysłami
    i nigdy nie zrozumieć i ciągle na nowo
    dochodzić prawdy pocałunkami
    Zagmatwanie uczuć , spustoszenie w sercu.

  • marzenabb

    09.08.2006 21:19

    Wyznanie.
    Kilka słów, przepełnionych bólem,
    Goryczą, wściekłością.
    Opowieść, wstrząsająca
    Fundamentami mojego życia
    Mojego małego świata, w którym
    Odczuwam wyimaginowane szczęście
    Nieunikniony Armageddon
    Zaczyna się od małego kamyczka
    By po chwili spaść
    Deszczem łez
    Na mój świat...
    Wypalić go do cna
    A mnie samego
    Pogrążyć w szkarłacie szaleństwa
    W otchłani bólu
    Zakuć w kajdany bezsilności
    Targam się, rzucany rozpaczą
    Ale to nic nie znaczy.
    To nie jest ważne.
    Ważna jest Twoja walka. Walczysz ze swoim sercem.
    I wierzysz w wygraną...
    Po prostu mi źle.
    Czuję się podle.
    Przepraszam.
    więc jesteś jesteś jesteś
    daj niech sprawdzę
    niech cię dotknę raz jeszcze dłonią i ustami
    niech w oczy spojrzę chociaż najmniej wierzę
    oślepłym ze zdumienia oczom

    jeszcze twój głos usłyszeć chcę
    zapachem się zaciągnąć
    pojąć cię raz na zawsze wszystkimi zmysłami
    i nigdy nie zrozumieć i ciągle na nowo
    dochodzić prawdy pocałunkami
    Zagmatwanie uczuć , spustoszenie w sercu.

  • marzenabb

    15.08.2006 22:57

    'IM BARDZIEJ WPŁYWASZ NA MNIE
    IM BARDZIEJ CHCESZ MNIE UKSZTAŁTOWAĆ
    WEDŁUG NAJLEPSZEGO TWOIM ZDANIEM WZORU
    TYM BARDZIEJ OKAZUJESZ MI, ŻE NIE
    AKCEPTUJESZ MNIE TAKIM, JAKIM JESTEM.
    IM BARDZIEJ WAŻNĄ OSOBĄ JESTEŚ DLA MNIE
    TYM BARDZIEJ TAKIE TWOJE POSTĘPOWANIE
    UNIEMOŻLIWIA MI POCZUCIE SIĘ BEZPIECZNYM
    I WAROŚCIOWYM
    NIE MAM JUŻ ZAUFANIA DO SIEBIE
    A PRZESTAJĘ RÓWNIEŻ UFAĆ TOBIE, BO GDY
    PODDAJĘ CI SIĘ, TO ODDALAM SIĘ CO RAZ BARDZIEJ
    OD SIEBIE...'

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się

Inne zdjęcia użytkownika

Informacje o zdjęciu

Przesłane 31.07.2006 22:00