Przed uscieczką powstrzynywała mnie rzeka kryjąca się za moimi plecami. I całe szczęście, że nie zwiałem bo cóż bym począł gdybym nie uwiecznił w tak piknej pozie mej córy chrzestnej. #portret
Zdjęcie wykonane: | 08.01.2007, 14:30 |
Aparatem | Nikon, D50 |
Przesłane | 21.02.2007 21:21 |
Szerokość | 398px |
Wysokość | 600px |
Producent | Nikon |
Model | D50 |
Data zrobienia zdjęcia | 08.01.2007, 14:30 |
22.02.2007 13:11
Cha cha cha!
Ale ujęcie jest niestandardowe i dobrze żeś nie zdecydowal się brodzić , bo "córeczka" nie zostalaby uwieczniona w tak rozbrykanej chwili.
Szkoda byłoby to stracić:-)