Ożyły wspomnienia, dziękuję.Sodówkę z takiego saturatora piłem wiele razy i pamiętam jak były w nim płukane szklanki ;-). A "HGW" proszę podpowiedzieć że przyjezdni nie mogą w centrum Stolicy znaleźć czynnej toalety { przedwczoraj straciłem godzinę, ale w końcu udało się ;-)) }
01.12.2006 00:12
Ożyły wspomnienia, dziękuję.Sodówkę z takiego saturatora piłem wiele razy i pamiętam jak były w nim płukane szklanki ;-). A "HGW" proszę podpowiedzieć że przyjezdni nie mogą w centrum Stolicy znaleźć czynnej toalety { przedwczoraj straciłem godzinę, ale w końcu udało się ;-)) }