26.09.2006 21:35
Oceniam wysoko. Bardzo ładny wiersz. Jak widzę, masz wyobraźnię nie tylko pokazywania otaczającej nas przyrody, ale również poetycką. Pięknie. Pozdrawiam serdecznie.
27.09.2006 07:20
bardzo dobra peoezja,jak czlowiek przeczyta cos takiego rano przed wyjsciem do pracy to ma caly dzien super nastrój. pozdrawaim
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięZdjęcie wykonane: | 25.08.2006, 13:41 |
Aparatem | Samsung, Digimax A50 KENOX Q2 |
Przesłane | 02.09.2006 16:38 |
Szerokość | 1024px |
Wysokość | 768px |
Producent | Samsung |
Model | Digimax A50 KENOX Q2 |
Data zrobienia zdjęcia | 25.08.2006, 13:41 |
25.09.2006 00:26
Widzę nagi łuk mojego ciała
Mokre, spragnione usta moje,
otwierają się w niemym krzyku rozkoszy.
Widzę, jak moje dłonie wbijają się w Twoje plecy.
I widzę Twoje spragnione, drżące dłonie,
szukające mojego ciała.
Widzę, jak patrzysz na doskonałą jego giętkość
i zachwycasz się jego miękkością.
Kochasz się z każdym moim zmysłem.
Wbijasz się we mnie coraz głębiej.
Mój niemy krzyk załamuje się.
Krzyczę i unoszę się w górę uskrzydlona twoim oddechem,
splątana w doskonałości naszych rozkoszy.
Opadam zemdlona obok Ciebie.
Mgła i zieleń moich niebieskich oczu gaśnie,
pozostawiając znajomy blask.
Cienie przykrywają naszą nagość,
łuk mojego ciała zmienia się w miękkość,
a niemy krzyk w ciepłe westchnienie...