jestem zaledwie Twym maleńkim ziarnem.. z małą lampką skrupulatką
i siostrą Małgorzatką ..
siostra Terenia.. wciąż u mnie gości, pewnie Tobie listy wysyła
i prosi.. byś zesłał mi drugiego anioła . .
Wiem, Mój Drogi Karolu ...
jestem czasem krnąbrny, ale czyż nasza wiara
nie potrzebuje szaleńców z krwi i kości . .
co by przenikała, jak ów " miecz obusieczny "
tam przecież, gdzie jest wielka miłość.. tam właśnie zdarzają się cuda . .
Pokochać Człowieka ..
za nic.. za darmo ...
Przecież wiem..
jak ów Krzyż cywilizacji.. pochylał Twe Skronie nad troską bezradnych,
lecz za każdym razem.. wtulony w Pejzaż Matczynej Miłości
Unosiłeś Kielich Słowa . .
Oto Baranek Boży
Obdarzyłeś mnie Twardowskim ...
podarowałeś.. łąki, polany, kwiaty wiosny ...
i choć komputer zawiedzie.. kukułka pamięta ..
jak k o c h a ć . .
A wszystko To.. Mój Drogi . .
Ech.. jakże mi Ciebie Brakuje..
no i Papieskich kremówek . . :)
16.10.2009 00:20
Janie Pawle ...
jestem zaledwie Twym maleńkim ziarnem.. z małą lampką skrupulatką
i siostrą Małgorzatką ..
siostra Terenia.. wciąż u mnie gości, pewnie Tobie listy wysyła
i prosi.. byś zesłał mi drugiego anioła . .
Wiem, Mój Drogi Karolu ...
jestem czasem krnąbrny, ale czyż nasza wiara
nie potrzebuje szaleńców z krwi i kości . .
co by przenikała, jak ów " miecz obusieczny "
tam przecież, gdzie jest wielka miłość.. tam właśnie zdarzają się cuda . .
Pokochać Człowieka ..
za nic.. za darmo ...
Przecież wiem..
jak ów Krzyż cywilizacji.. pochylał Twe Skronie nad troską bezradnych,
lecz za każdym razem.. wtulony w Pejzaż Matczynej Miłości
Unosiłeś Kielich Słowa . .
Oto Baranek Boży
Obdarzyłeś mnie Twardowskim ...
podarowałeś.. łąki, polany, kwiaty wiosny ...
i choć komputer zawiedzie.. kukułka pamięta ..
jak k o c h a ć . .
A wszystko To.. Mój Drogi . .
Ech.. jakże mi Ciebie Brakuje..
no i Papieskich kremówek . . :)