16.03.2015 18:06
A z królikami,gdy wpadną w gniew,żartów nie ma....!
16.03.2015 21:25
Hi, hi...I jak sobie Lolek poradził z lokatorem na dziko?
17.03.2015 09:46
Lolek nie musiał sobie radzić, bo narobiłam rabanu i córka wzięła go na ręce. Nie chciałam ryzykować królika i kota na tak małym terenie, tym bardziej że klatka jest jego ścisłym terytorium. Oczywiście jako rasowy paparazzi nie ratowałam zwierzaków, tylko fociłam :)
Lolek będzie znowu w kolejny weekend i Święta :)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięZdjęcie wykonane: | 14.03.2015, 14:50 |
Aparatem | Sony, DSC-HX300 |
Przesłane | 16.03.2015 12:23 |
Szerokość | 1920px |
Wysokość | 1421px |
Producent | Sony |
Model | DSC-HX300 |
Data zrobienia zdjęcia | 14.03.2015, 14:50 |
16.03.2015 16:33
Spotkanie z intruzem twarzą w twarz. Lolek musi częściej Cie odwiedzać. Uwielbiam jego przygody :)