(: ... nie byłam przygotowana na taką chwilę ... #sarny #podróż #zwierzęta

  • 1128

Komentarze

  • teresabartnik

    11.03.2009 08:39

    upsss....jechałaś, czy szłaś? Przebiegła Ci drogę, ale to nie kot...Super!

  • lesna-ania

    11.03.2009 10:45

    nie kot, po kocie na samochodzie raczej śladu nie ma, po sarnie albo samochód do klepania o ile się dobrze wbije albo maska do kasacji, albo uszkodzi siebie albo uszkodzi nas i auto....sorki, że tak brutalnie ale taka prawda, mam kolegę który w stanach potrącił łosia, z samochodu nic nie zostało, chłopak jechał w śnieżyce a ten mu poprostu wyszedł na drogę bardzo kulturarnie....ino mniej kurturarnie obszedł się z autem i kolegą...
    stelka ja nie wiem co ty chcesz od tego zdjęcia, mi się podoba, zachowany pęd, nogi podgięte, ja bym oddała wszystko za takie foto :))

  • 11.03.2009 11:38

    Grunt że coś sięudało :)

  • jomil

    11.03.2009 21:33

    wlasnie aparatem łąpiemy chwilę, któa sie już nigdy nie powtórzy:)

  • salsa7

    11.03.2009 22:25

    Osobiście uwielbiam takie spotkania, ale...nie kiedy jadę samochodem. Takie spotkanie mogłoby być niebezpieczne!

  • salsa7

    11.03.2009 22:26

    Ps.... jak napisała ANia ;)

  • lk13

    12.03.2009 09:18

    gotuje się do skoku,ładnie to uchwyciłaś.

  • wojdzirey

    14.03.2009 00:04

    i tak byłaś czujna !

  • wojciechslupsk

    16.03.2009 09:55

    Mam nadzieję,że nie dostała zawału
    Jest to w końcu najbardziej chyba stresogenne zwierzątko
    Po dłuższej ucieczce może dostać zawału
    Tym bardziej jak ma biec po asfalcie ,na którym czuje się jak na lodzie
    Ratki poprostu nie mają punktu zaczepienia
    Bardzo ładne Pozdrawiam

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się

Inne zdjęcia użytkownika

Informacje o zdjęciu

Zdjęcie wykonane: 01.03.2009, 17:23
Aparatem Sony, DSLR-A300
Przesłane 11.03.2009 08:29

Dane EXIF

Szerokość 1240px
Wysokość 830px
Producent Sony
Model DSLR-A300
Data zrobienia zdjęcia 01.03.2009, 17:23