18.02.2018 22:10
@stelka56: Dokładnie tak Kaziu ! Mój Andrzej jest wielkim miłośnikiem kwiatów. Sadzi różne szczepki, sadzonki, nasionka - czasem coś z tego wyjdzie. Te odłamane z głównej rośliny szczepki stały tak długo w wodzie, aż wyrosły im takie duże korzenie i w końcu zakwitły.. nawet nie zauważyliśmy kiedy ;-)
teraz boję się posadzić je do ziemi, żeby nie zmarniały; niech stoją w wodzie jak im tak dobrze :-D
18.02.2018 23:00
No właśnie, co dalej, do ziemi, czy zostawić w wodzie. Trochę podobny do storczyka, ale z kolei- mój Andrzej nie ma do nich "ręki" On tez kocha kwiaty, ale pod jego władzą wszystkie jakoś marnieją :) Ja próbuję odreanimować bluszcz, codziennie go spryskuję.Może mi się uda .
19.02.2018 08:30
Pięknie zakwitł:)
19.02.2018 09:06
ładnie
19.02.2018 09:58
To sukces i dobra ręka, ślicznie się wynagradza za cierpliwość
19.02.2018 20:30
Trzeba mieć rękę do kwiatów,pięknie zakwitł:)
21.02.2018 22:38
, Niektórzy to mają rękę do kwiatów, Gratulacje dla męża.
07.03.2018 22:36
No proszę, a ja myślałam, że w wodzie korzenie im gniją. Też muszę spróbować :)))
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięAparatem | NIKON, COOLPIX B700 |
Przesłane | 18.02.2018 18:08 |
18.02.2018 21:32
??? ale, że co ? tak cały czas w wodzie, bez ziemi ? i kwitnie ?