to mały Lisulo po przeszczepie skóry na której przedtem były głębokie ropne rany. On też chce się uczyć pisać i czytać, bo nic nie umie. S. Franciszka cieszy się wraz z nim że akurat dostała kredki i zeszyty z Polski w podarunku więc może uczyć go pisać.
Przesłane | 18.11.2006 17:52 |
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się