Zdjęcie po lewej było robione z filtrem polaryzacyjnym. Zyskało chyba nieco na ostrości, innych różnic nie widzę.
06.02.2010 16:19
Dzięki za wskazówkę Damianie. Jakoś nigdy nie mam czasu na testowanie, ale będę robić próby i porównania, jak się da..
W każdym razie nie ma smug i odbić od szyby, a było pstrykane przez zamkniete okno.
Pozdrawiam.
06.02.2010 16:36
Ja tez robie z filtrem..ale czasto mam kolorowe odbicia...A fotka super:)
06.02.2010 17:51
No prosze jak wcina...
U mnie niestety sikoreczki sa wegetarianki,
nie tchnely sloninki jak ich polskie kolezanki.
Ale jak woreczek z nasionkami powiesilam,
zlecialo sie ich mnostwo i dziobkami dziobaly...:)
Cieplutko pozdr. :)
06.02.2010 18:31
Hmm, Cleo, nie wiem jak to jest z sikorkami, one chyba rzeczywiście i roślinożerne i mięsożerne są.
Gdybym ja mogła warzywkami się zadowolić, to naprawdę zostałabym wegetarianką..))
06.02.2010 19:50
hhaha-no mają spory kawałek słoninki-wcale nie dbają o tuszę:)))
06.02.2010 20:04
Jolu, o tuszę nie muszą się martwić !
Naprawdę drobne są w tym roku, pióra i kosteczki, tyko trochę napuszone.. z zimna.. )
06.02.2010 20:59
Może cleo dawała soloną albo wędzoną bo nie jest możliwe,żeby nie dziobały słoniny.
06.02.2010 22:30
Fajne sikory.
06.02.2010 23:05
moje sikorki też są słoninkożerne, i ziarenkożerne;
a na obiektywie też mam filtr polaryzacyjny,bo tak mi doradziła pani w sklepie; nigdy jednak nie robiłam testów, a zdjęcia robię na własne wyczucie;
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
| Przesłane | 06.02.2010 12:48 |
06.02.2010 12:58
Filt polaryzacyjny raczej nie daje ostrości. Najlepiej testować na dużych obiektach w słoneczne dni, z chmurkami na niebie :)