11.08.2013 21:27
I aby wyrazić wdzięczność, przynosi swojej Pani uroczy podarek :))
11.08.2013 22:19
Och, zdrówka!! Piękna koteczka:-)
12.08.2013 11:30
Ależ ona ma dumną minę...głowa zadarta do góry...widać,że czeka na pochwały za przyniesiony prezent...i nie wątpię,że pochwał jej nie szczędziłaś...Oby leczenie nadal przebiegało pomyślnie !
14.08.2013 09:30
Z ogromną dumą pozuje, jakby wiedziała, że w takim momencie należy jej się zdjęcie. I chyba jest w trakcie wysłuchiwanie pochwał to widać w spojzreniu i po tych postawionych uszkach chłonących komplementy :))
14.08.2013 13:57
Witaj Brysiu,jak Ty piekna jestes...wpatrzona w swoja Pancie jak w obraz...Ciesze sie,ze jest lepiej.. Nasz Figus choruje na nerki i pęcherz od 8 miesiaca zycia..ma juz 4,5 roku..Wiemy co to znaczy leczyc i zyc z chorym struwitowym kotkiem...pozdrawiam Cie serdecznie ;)
14.08.2013 14:29
Witaj Basiu ! Tak się cieszę, że wróciłaś na Fotosik ! Och, a z tymi nerkami u kotów to jest bardzo poważna sprawa, wetka dziś nam powiedziała, że przy dobrym prowadzeniu i leczeniu kota daje rok, najwyżej dwa życia.. strasznie się zmartwiłam, no ale mnie troche pocieszyłaś że Figuś żyje z tą chorobą już 4 lata;
Pozdrawiam Cię serdecznie, dzięki za odwiedzinki
14.08.2013 22:14
przyniosla prezent:)
14.08.2013 22:45
Wiesiu , mnie ostatnio kot przyniósł żywą myszkę . Brysia czeka na pochwałę.
15.08.2013 19:08
Dzielna kicia ;)
Oby szybko wyzdrowiała,
czego życzę :)
15.08.2013 23:31
Dostałaś myszkę w prezencie, super. Nic dziwnego, że Brysia jest Ci wdzięczna. Doskonale wiem, ile kosztuje leczenie. Ale czy mamy jakiś wybór? Pogłaszcz Brysię ode mnie, jest urocza.
18.08.2013 22:43
Na powiększeniu widać błyszczące, piękne, mądre oczy Brysi. I dumną minę. Trzymaj się kochana kiciu , bądź silna i łap myszy do woli .
20.08.2013 20:23
poza wyczekująca na pochwałę od pani i bardzo tej pochwały potrzebuje,mądra kicia- tak bardzo to widać.
26.08.2013 22:25
o jejku biedny kotek ale może bedzie okey
26.08.2013 23:12
Mam taką nadzieję Jolu, choć prognozy nie są dobre. Brysia dużo lepiej się czuje, ale taka jakaś lekka i wiotka jest, - waży tylko 3 kg, i takie ma czasem smutne oczy.. kroplówkę z trudem znosi i praktycznie biorąc to dostaje ją co trzeci dzień, bo się wyrywa.. a nie chcemy jej męczyć gdy całkiem nam ucieknie. Wtedy ma wagary, ale już zaczyna rozumieć, że to dla jej
26.08.2013 23:14
dla jej dobra. no i dieta też jej nie smakuje, muszę jej dodawać to co lubi.. no i tak już musi być.
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięZdjęcie wykonane: | 10.10.2013, 22:58 |
Aparatem | Canon, PowerShot SX40 HS |
Przesłane | 11.08.2013 17:46 |
Szerokość | 1021px |
Wysokość | 1100px |
Producent | Canon |
Model | PowerShot SX40 HS |
Data zrobienia zdjęcia | 10.10.2013, 22:58 |
11.08.2013 18:13
Brysia ma chore nerki. Leczenie jest długie i niestety - kosztowne, ale już jest wyraźna poprawa, co widać na zdjęciu.