27.08.2009 14:01
Tym razem lew nic nie upolował" bo to był wypad relaksacyjny.
Ale zwykle tyle tego przynosi, że ryby rozdajemy rodzinie i znajomym, Nie wspominam już o kotlecikach i rybach w occie - mamy specjalne przepisy..
Zapraszam chętnych !
27.08.2009 18:06
to ja się wpraszam
29.08.2009 00:04
mam znajomego, też Andrzeja (nie lwa) ; z Twoich stron Wiesiu ... też łowi rybki i też smaży , wędzi, i opiekane do octu i nie wiem co tam jeszcze robi ... ale są: pyyychootaaa !!! ooo jak mi zapachniało ...
31.08.2009 15:13
kolejna rybka????
23.09.2009 11:46
Nie ma to jak posiedzieć nad wodą ... :)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięZdjęcie wykonane: | 22.08.2009, 12:53 |
Aparatem | Canon, PowerShot S5 IS |
Przesłane | 26.08.2009 12:08 |
Szerokość | 800px |
Wysokość | 600px |
Producent | Canon |
Model | PowerShot S5 IS |
Data zrobienia zdjęcia | 22.08.2009, 12:53 |
27.08.2009 12:35
oj-na pewno połów był udany-zjadłabym rybkę smażoną-Wiesiu zostaw jedną dla mnie=