..za wcześnie

  • 6
  • 894

Komentarze

  • lidiaizabela

    19.10.2013 13:29

    http://gory.re.pl/artykul/3131.html

  • 19.10.2013 16:04

    Nigdy nie jest odpowiednia chwila...

  • inka47

    19.10.2013 18:05

    Dokladnie tak jest, jak napisał Snapshot...

  • jomil

    19.10.2013 21:29

    i tutaj musimy zrozumieć tych co zdobywają najwyższe szczyty

  • sdzidka

    20.10.2013 07:27

    nie można się ze śmiercią pogodzić obojętnie w jakim wieku :(

  • gonzki

    20.10.2013 09:08

    Przeczytałam artykuł. Warto - bardzo ciekawy, dziękuję za link do niego...Tematyka szczególnie mi bliska - kocham góry, i choć sama raczej nie miałabym odwagi na tak ekstremalne wyprawy, rozumiem i podziwiam tych, którzy realizują swoje marzenia, czasem nawet kosztem życia... I zgadzam się z Przedmówcami - nie ma odpowiedniego, dobrego momentu na umieranie. To zawsze następuje za wcześnie, i zwykle rodzi bunt przeciwko śmierci i porządkowi świata, w którym jest ona stale obecna...

  • gonzki

    20.10.2013 09:09

    A fotografia jest przepiękna - słońce, błękit nieba, spokój...

  • 20.10.2013 10:02

    przykro

  • lissa

    20.10.2013 14:46

    Cóż zrobić ,przychodzi taki czas kiedy trzeba zostawić wszystko co kochamy i odejść. Nasza świeca się dopaliła. Damian ma rację , też tak myślę.

  • dorota84

    20.10.2013 17:05

    Smutne.

  • aifoz

    20.10.2013 20:22

    Lidio prezentujesz nam ludzi, którzy odeszli,...a mogli jeszcze wiele tu na ziemi zrobić...cóż możemy tylko o nich powspominać... - zdjęcie w bardzo dobrym kadrze!

  • tabaz1

    21.10.2013 18:57

    Ale foto jest na poziomie..Pozdrawiam Lidio..

  • 22.10.2013 12:01

    Tytuł mówi wszystko...

  • zibirak

    23.10.2013 09:05

    Zawsze jest za wcześnie...

  • keteim1

    26.10.2013 20:55

    Człowiek nie zna dnia ani godziny,tak to już jest.Zdjęcie piękne:)

  • ijjn

    01.11.2013 23:11

    Życie krótkie, ale z wielką pasją. Jak to: http://media.wp.pl/kat,1022955,wid,15398859,wiadomosc.html .... też za wcześnie...

  • vika38

    05.11.2013 23:28

    No, strasznie żal dziewczyny, okrutna taka śmierć w kwiecie wieku. Ale to podobno jest silniejsze od wszelkiego rozsądku, niejeden zapaleniec już zginął w górach, i to wcale nie zależy od wieku.. Ja czytałam książkę " Zaginiony w Himalajach ". Aż trudno uwierzyć ile może wytrzymać człowiek;)

  • sara1978

    07.11.2013 15:16

    wspaniałe upamietnienie, ciekawy wpis...

  • kriskoz

    20.11.2013 21:55

    Smutna historia Ani.., :(, dziewczyna z mojego rocznika, tyle w życiu widziała..i tyle mogła jeszcze zobaczyć, przeżyć..Pamiętacie tę tragedię polskich himalaistów na Broad Peak?..coś absolutnie strasznego, ..po tym wszystkim,był to okres, gdzie przez wiele tygodni wszędzie o tym mówiono w mediach, dużo czytałem komentarzy ludzi na forach internetowych po artykułami o tym zdarzeniu..często ludzie, wręcz dosadnie pytali:" a po co oni się tam pchali w te góry?!!..

  • kriskoz

    20.11.2013 21:55

    ..przecież wiedzieli, czym to grozi, nie lepiej siedzieć w ciepełkim domku? "..Góry przyciągają, ich piękno, przyroda..te widoki, poza tym..ludzkość zawsze szukała "szczytów do pokonania":)..pewno aby udowodnić sobie również przy tym..swą odwagę?:),..najgorsze przy tym jest to..że człowiek zapomina przy tym o najważniejszej kwestii:

  • kriskoz

    20.11.2013 21:56

    .."natura zmienną jest i jeszcze nikt z nią nie wygrał",..oraz że, rozwaga i bezpieczeństwo przy tym "zdobywaniu szczytów" są najważniejsze..Lidio, dzięki za zdjęcie i artykuł..wszystko to zmusza do refleksji..pozdrowienia ślę:)

  • ijjn

    20.11.2013 22:12

    O Broad Peak, Krzysztofie, przejrzałam też sporo materiałów. Nam trudno zrozumieć, ale myślę, że niektórzy ludzie nie wyczuwają tej delikatnej granicy między bezpieczeństwem i ryzykowaniem życiem, i popełniają o jeden krok za dużo, są o jedną minutę za długo, o jeden metr za wysoko.... Różnią się od takiego domatora, jak ja, odczuciem zagrożenia, strachu, ryzyka...
    Czytałam i próbowałam ogarnąć to choć trochę. Doszłam do tego, że nie mówię: wiedzieli, co ich czeka...bo nie wiedzieli.

  • ijjn

    20.11.2013 22:18

    Czytając słuchałam, znanego Ci już, utworu: http://www.youtube.com/watch?v=KDUA_JKuY8w i nadałam mu swój tytuł: Epitafium dla himalaistów. Gdy go więc słucham, to mam przed oczami zdjęcia członków wyprawy na Broad Peak...m. in. to: http://media.wp.pl/kat,1022955,wid,15398859,wiadomosc.html (tyle w nim życia, radości, młodości... jak w dziewczynie, której poświęcone jest to zdjęcie).

  • kriskoz

    20.11.2013 22:41

    Dzięki ijjn za Twoją wypowiedz,..rzeczywiście, ludzie ..którzy są przyzwyczajeni do ryzyka, może inaczej..często mają do czynienia z ryzykownymi sytuacjami, nieżadko węcz zagrażającymi ich życiu...poprostu, "posługują się z natury inną skalą poczucia ryzyka" niż inni ..zwyczajni "śmiertelnicy"- bardzo mi to przybliżyłaś, dzieki..za to,..

  • kriskoz

    20.11.2013 22:44

    Faktem jest,..że Ludzie ryzykują..i wielu przypadkach, jak wiemy..konczy się o tragicznie...żal tych himalaistów z Broad Peak,..:( ..kawałek, ..remeber us..jak najbardziej wskazany tu..hej.

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się

Inne zdjęcia użytkownika

Informacje o zdjęciu

Przesłane 19.10.2013 13:26

Zdjęcie wykonano tutaj