15.09.2006 16:15
Z tego co mi wiadomo, kierowca Golfa jechał bardzo szybko i gdy wyjechał zza zakrętu i zobaczył ten kombajn zaczął hamowac stracił panowanie nad kierownica i uderzył w kombajn. Z tego co kiedyś usłyszałem w radio, wina lezy po obydwustronach, bo kombajnista powinien przed wjechaniem na droge publiczna zdemontowac lemiesz i ciągnąć go na wózku za sobą...
16.09.2006 15:14
Ale niefart.
18.10.2006 08:48
Tych kombajnistów to bym ... Jedziesz spokojnie, wyskakujesz zza zakrętu a tu sobie jedzie majster całą szerokością. I jeszcze moja wina, że w niego przwalę. Nawet jadąc przepisowo 90 na godzinę. Paranoja.
18.10.2006 20:53
Bo to ze smutkiem stwierdze polska mentalnosc kombajnistow i zwykle lenistwo... az rece opadaja....
02.03.2007 04:13
biedny golfik, jak to sie stalo?
02.03.2007 11:58
Michal drugi koment od gory.. tam jest odpowiedz...
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
14.09.2006 23:32
zagapił się? , jak można nie widzieć takiego olbrzyma