10.01.2008 15:10
no to 5teczka dla baby :)
12.01.2008 18:25
Żeby było prawdziwie a jednocześnie zabawnie z tym Babą, to zaznaczam, że w językach; sanskrycie, hindi a także w afgańskim oraz aramejskim słowo BABA znaczy tyle co polskie słowo OJCIEC. Pełen tytuł tegoż chyba najbardziej popularnego ze współczesnych joginów brzmi; SATHYA SAI BABA co się tłumaczy; SATHYA = PRAWDA, PRAWDZIWY,PRAWDZIWA, natomiast SAI = MATKA a BABA to oczywiście OJCIEC. Używając pełnego tytułu zwolennicy tego pana chcą pokreślić niejako dwa " pierwiastki " w swym mistrzu; prawdziwą macierzyńskość i prawdziwe ojcostwo. Poprostu dwa w jednym; dwa elementy; macierzyńskość i ojcostwo w jednym człowieku. Najczęściej używa się jedak tytułu w wesji skróconej tj. SAI BABA a więc prawdziwy ojciec, choć naturalnym/ biologicznym ojciem on nie jest. Ale tu występuje podobne zjawisko jak przy tytułowaniu papieżą OJCEM ŚWIĘTYM. Niekiedy tego Jogina nazywa się tytułem; BABA. Tyle gwoli wyjaśnienia. Pozdrawiam serdecznie komentujących jak i tylko oglądających ten album.
12.01.2008 18:29
SAI BABA fryzurę afro ma niepowtarzalną. Dziś jest to mężczyzna 80 letni, którego choroby też trapią ale włosy ma takie jak na tej fotografii.
13.01.2008 17:06
Widzę u Drogiego Przyjaciela szeroki i uniwersalny krąg zainteresowań - dopiero oglądałam zdjęcie Jana Pawła II, a tu mamy Sai Babę.
Dla każdego coś ciekawego : )
14.01.2008 07:31
:-) Tak właśnie jest: DLA KAŻDEGO COŚ MIŁEGO.
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
| Przesłane | 08.01.2008 14:01 |
10.01.2008 13:52
ano baba je baba :)) o boshe skąd ty to bierzesz :D afroman to sie przy nim chowa :))