@jl3044: Wiesz chyba... To prowadzi do całkowitego zaniku gatunku tych najsłabszych... Liczebność wróbli pokazuje wyraźnie w którą stronę to zmierza...
@jl3044: Ja widziałem jak dorosłe sroki goniły dorosłego wróbla. Udało im się.... Zresztą populacja srok w moich okolicach ma się coraz lepiej, bo widuję ich znacznie więcej niż np. dwa-trzy lata temu.
05.11.2015 10:39
Bardzo udany portret, u mnie na osiedlu postawiono domek dla wróbli, wejscia tak małe że duże ptaszyska nie maja szans.. a wróbli na nim dośc sporo.
05.11.2015 13:46
I w moich okolicach jest coraz więcej krukowatych...Trudno mi upatrywać konkretnych powodów, ale chyba, przynajmniej częściowo, jest to spowodowane dużą ilością bezdomnych kotów i dokarmiaczy ptaków wszelakich. Gdy było mniej kotów u mnie w ogrodzie żerowały sikory, kowaliki, pokrzewki, rudziki, pleszki, i wiele innych innych. Od jakiegoś czasu jest kilkanaście "dochodzących" kotów, mieszkających w budkach po drugiej stronie ulicy, i mnóstwo kawek, wron i srok. One się kotów nie boją i korzystają z ich stołówki. Koty bardzo lubię, ale one bardzo lubią polować...
05.11.2015 14:13
@asia1766: kilka miesięcy temu pod firmą znalazłam młodego gołębia , nad którym znęcała sie sroka, wzięłam karton z biura i zgarnęłam biedaka, postawiłam na biurku aby złapał oddech, przyszedł mój szef i pyta co to za paczka.. a ja nie odrywając wzroku od komputera odparłam "pana gołąb" :))) ale szef miał minę jak zajrzał do środka :))))) wypuścił go u siebie w ogródku w krzaczki.. mam nadzieje że ptaszek przezył :) Jako posiadaczka kotów... nie mogę wypowadac sie przeciwko nim :)
05.11.2015 15:15
@asia1766: niska świadomośc ludzi pod wzg kastracji i sterylizacji jest porażająca. na facebooku ciagle przerzucam ogłoszenia o adopcji, to takie smutne. Dobrze że domeczki sa satawiane na osiedlu. Obie wiemy że koty poluja nawet kiedy sa najedzone, robia to z powodu silnego instynktu łowieckiego.. ofiary musza być..
06.11.2015 07:10
@dakron1: u mnie w pracy była podobna sytuacja koleżanka przyniosła gołębia ze złamanym skrzydłem z ulicy ..szef go zobaczył i pyta się co to jest..my że gołąb..zdębiał..ale jeszcze w tym samym dniu wylądowałyśmy z nim u weterynarza krakowskiego ZOO uświadomił nas że gołąb ze złamanym skrzydłem już nie ma żadnego życia bo nigdy nie poleci :( niestety go uśpił ale powiedział ze to dla jego dobra..nawet miał chyba jakieś imię bo zdążyłyśmy mu je nadać i leży pochowany przed wejście do pracy w ogródku..
05.11.2015 15:24
po prostu piękne!
06.11.2015 06:44
biedny wróbelek,fotka super
06.11.2015 07:11
bardzo piękny portret...
06.11.2015 08:21
Nie tylko większe ptaki polują na wróble. Na YT trafiłam na filmik pokazujący sikorkę bogatkę zabijającą wróbla. Byłam w szoku, tym bardziej, że film nakręcony był w okresie nie zimowym, więc sikorka z głodu raczej tego nie zrobiła.
Wiem, takie są prawa natury ale już nie patrzę z takim zachwytem na sikorki (chociaż nadal je dokarmiam).
06.11.2015 09:46
@amika6: Tak u ptaków jest ,że osobniki słabe, chore, poranione są często atakowane przez ptaki zdrowe. Z obserwacji wiem, że zdrowego wróbla nigdy nie zabije sikorka. Ten wróbel musiał być chory albo mocno zraniony i dlatego do takiej wyjątkowej sytuacji mogło dojść innego wytłumaczenia nie widzę.
Pozdrawiam.
07.11.2015 10:24
Portret śliczny ale obawiam się, że wróbelek spotkał się z krogulcem, których podobno u nas coraz więcej
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięZdjęcie wykonane: | 04.11.2015, 14:55 |
Aparatem | PENTAX, PENTAX K-5 |
Przesłane | 05.11.2015 09:00 |
Szerokość | 1210px |
Wysokość | 805px |
Producent | PENTAX |
Model | PENTAX K-5 |
Data zrobienia zdjęcia | 04.11.2015, 14:55 |
05.11.2015 09:44
Niestety, ale jako że wróbelki są słabe, to są też często ofiarami drapieżnych ptaków. Ten i tak miał szczęście.
Portret bardzo ładny