Samo życie. Przypomina misie jak chodziłem do szkoły. Miałem takiego nauczyciela, nazywaliśmy go "Bolo"... wystarczyło, że dziewczyna się takubrała na zaliczanie i miała zdane, a Bolo zerkał w dekolt, co śmiesznie wyglądało. Z wzorów na tablicy dostrzegam lekcję fizyki... Bolo też tego uczył:))
29.08.2007 20:56
Samo życie. Przypomina misie jak chodziłem do szkoły. Miałem takiego nauczyciela, nazywaliśmy go "Bolo"... wystarczyło, że dziewczyna się takubrała na zaliczanie i miała zdane, a Bolo zerkał w dekolt, co śmiesznie wyglądało. Z wzorów na tablicy dostrzegam lekcję fizyki... Bolo też tego uczył:))