Dramatyczne chwile..

  • 8
  • 413

Komentarze

  • 27.04.2017 21:43

    Śpioszek:)))

  • 27.04.2017 23:40

    Sterylizacja czy coś poważniejszego?

    • vika38

      28.04.2017 07:49

      @no_one: Na szczęście to było tylko rwanie zęba; kici popsuł się kieł i wywiązał się stan zapalny dziąsła, nie chciała jeść, schudła i bardzo cierpiała, więc baliśmy się że to nawrót choroby nerek. Brysia już wcina i biega jak mały kociak :- D

    • 28.04.2017 09:26

      @vika38:  Dziękuję za dobrą informację :)

    • jovanka1

      29.04.2017 14:55

      @vika38: Ja wiem, że Brysia miała dwa zabiegi w jednym, w jednym .Staraj się jej podawać karmę weterynaryjną mimo wszystko .Może jej Brysia nie lubić, ale lubi, co się ma i co jest dla małej dobre. Tak mnie dziewczyny wystraszyłyście, że zagłębiłam się w czeluść paszczy Murki. Przednie zęby jako tako, tylne zawalone kamieniem. , niewielkim, ale jednak są żółte. Ona ma 13 lat, muszę pogadać z wetką, Może to nie ma sensu, podziabała mnie po ramionach- z :wdzięczności za zaglądanie w pysk.,Jest wyjątkowo narowista:)

    • vika38

      29.04.2017 21:10

      @jovanka1: Basiu, Brysia miała usunięty kamień z zębów i wyczyszczone uszy przy okazji rwania kła, oraz pobraną krew do badania, bo nie ma mowy o tym, żeby kot dał to wszystko zrobić sobie na żywca :-) Oczywiście, karmę weterynaryjną dostaje - Royal canin w saszetkach, ale uzupełniam jej to zwykłym Kitekatem, bo się tego domaga. Dzięki temu ma dobrą hemoglobinę; nie mogę przecież koty zagłodzić.. wyniki ogólnie ma dosyć dobre, a z tą niewydolnością nerek - która jest bardzo groźną chorobą dla kotów, żyje już pięć lat.
      Pozdrawiam Cię serdecznie, dzięki za odwiedzinki :-))

  • dorota84

    28.04.2017 08:13

    Dużo zdrówka dla Brysi:)

  • keteim1

    28.04.2017 09:46

    Najważniejsze,że wszystko jest ok:))

  • dakron1

    28.04.2017 13:38

    biedactwo, pomiziaj ją za uszkiem, dobrze że wszystko sie pozytywnie skończyło.

    • vika38

      28.04.2017 16:49

      @dakron1: Aga, chyba tylko Ty mnie rozumiesz... widzisz, to jest tak że nie wiesz kiedy naprawdę problem robi się poważny; najpierw czekasz że przejdzie, później przechodzi i jest już Ok. Następnie jest pogorszenie kilkudniowe, ale akurat nie masz czasu i możliwości żeby do weta jechać...a akurat weekend wypada,, na następny dzień kot po ścianach skacze i drze się wniebogłosy... a Ty dzwonisz na nocny numer pogotowie weterynarii ;)0
      Znasz to ?
      Ale akurat ból zęba wszyscy kiedyś poznaliśmy, więc proszę o wyrozumiałość dla Brysi i dla mnie ;-))))

    • dakron1

      28.04.2017 18:30

      @vika38: oj znam to dość dobrze, to bardzo cięzkie przezycie i dla kociambra i dla opiekuna, i ta niepewność i niemoc... na szczęscie macie już to za sobą, i wszystko dobrze się skończyło, to teraz pozostaje zyczyc miłych chwil na kolankach.. :)))))

  • 28.04.2017 15:58

    Przeżył tą tragedię :) .

    • vika38

      28.04.2017 16:52

      @nemo60: Przeżyła Nemo, przeżyła; ma się świetnie i uśmiecha się bezzębnie :-)))

  • asia1766

    28.04.2017 21:58

    Dobrze, że wszystko przebiegło pomyślnie. Mój biało-rudy też niedawno stracił dwie czwórki....

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!

Zaloguj się

Inne zdjęcia użytkownika

Informacje o zdjęciu

Zdjęcie wykonane: 25.04.2017, 12:46
Aparatem LG Electronics, LG-D855
Przesłane 27.04.2017 21:06

Dane EXIF

Szerokość 1414px
Wysokość 1062px
Producent LG Electronics
Model LG-D855
Data zrobienia zdjęcia 25.04.2017, 12:46