Komentarze

• 

  dakron1

  06.03.2017 14:19

  W zaszły piatek byłam na spotkaniu z behawiorysta kocim, zaproszonym przez Inicjatywę dla zwierząt. Pani technik weterynarii przedstawiła bardzo interesujący 1,5 h wykład, a potem została zasypana masa pytań o zdrowie naszych mruczków.
  
  Okazało się ze trujemy nasze koty suchą karmą, koty powinny jests mięsną surowiznę i zero zbóż!! Dla dociekliwych wspaniała dieta BARF tania i zdrowa.. http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=134

  • 

    vika38

    07.03.2017 21:23

    @dakron1: Jutro zagłębię się w tą lekturę , dzięki za link !
    Pozdrawiam Cię ;))

• 

  dakron1

  06.03.2017 18:29

  kupiłam kotom kurzęce serduszka, żołądki indyka.. nazarły się, az im sie uszy trzęsły, Filut i Scotti poszły spac, a Aron gania z padliną po salonach... błeeeeeee.....

  • 06.03.2017 18:39

    @dakron1: 
    Tu można komentować, czy będziesz prowadziła bloga o kotach??? :))) A może??? Fajnie by było :)))

  • 

    dakron1

    06.03.2017 20:12

    @mysza09: komentowac mozna zawsze i wszystko , to fotosik, miła kawiarenka :))

• 

  keteim1

  06.03.2017 20:45

  Szczęśliwe Twoje kociaki,ja mam psa /13 lat/karmię swoim menu,troszkę zajmuje czasu,ale mi go nie brakuje:)

  • 

    dakron1

    07.03.2017 08:22

    @keteim1: człowiek robi się wygodny i myśli ze jak zapłaci więcej za sucha karmę to robi dobrze.. a tu takie niemiłe zaskoczenie, Twój pasik to także szczęściarz, a słuszny wiek dobrze świadczy o troskliwości właścicela :)))

• 07.03.2017 07:26

  Mnie chemii też na takiej diecie pochłoną...

  • 

    dakron1

    07.03.2017 08:23

    @snapshot: podobno jak kot nie chce jeśc kurczaka, to znaczy ze dobrze nafaszerowany antybiotykami.. kurczak nie kot :))))

  • 

    vika38

    07.03.2017 21:22

    @dakron1: Całkowicie się z Tobą zgadzam ; moje koty gardzą kurczakami, a ja już przestałam kurczaki kupować, bo rzeczywiście muszą mieć tej chemii co niemiara, niesmaczne są ;-(
    Ważny temat tutaj poruszyłaś, czym karmimy nasze zwierzęta ?..
    Ja swoim kotom daję czasem skrawki mięsa, gdy gotuję obiad, ale nie pomyślałam o tym żeby je regularnie karmić surowym mięsem. Rzeczywiście, podroby są dość tanie i można od czasu do czasu serwować takie obiadki kotom, a ograniczyć suchą karmę. Moje chętnie jedzą chrupki kocie, ale to tak na " dokładkę " po mięsku z puszki :-))

  • 

    dakron1

    08.03.2017 08:51

    @vika38: ja moim zastapiłam wieczorne karmienie samym mięchem, behawiorystka powiedziała ze jak koty dostana o tej porze miecho, to zalegaja i trawia w zadowoleniu, zamiast urzadzac nocne manewry i to prawda, juz mnie nie budzi łomot o północy :))) swego czasu zaczęłam czytac skład saszetek i puszek i troszke sie przeraziłam, w niektórych kitkatach jest mniejh niz 3 % mięska... moje na razie bardzo zadowolone, zobaczymy jak nam pójdzie dalej :))))

• 08.03.2017 22:16

  Kwituje ! Przeczytałem :))
• 

  lissa

  15.03.2017 00:01

  U mnie też dostają trochę surowego mięska . Byle to nie była wieprzowina jej nie wolno dawać kotom.

  • 

    dakron1

    15.03.2017 08:28

    @lissa: no własnie wg pani behawiorystki i technika wet w jednym już mozna dawac wieprzowine, od 2 lat wszystki prosiaczki sa badane na wirusa tzw wścieklizny rzekomej, która atakowała koty, im bardziej tłusta tym lepsza :)