08.02.2016 17:52
@giga-grzmot: To nie jest takie pewne widziałem go kilka dni temu był bardzo mocno pokrwawiony, karmniki mam zabezpieczone w pobliżu gęstych krzewów ale ptaki jakoś muszą dolecieć a drapieżników coraz więcej, widziałem krogulca na poręczy balkonu jak czekał na ofiarę.
Pozdrawiam.
08.02.2016 20:51
@jl3044: rozumiem że żal jest każdego życia , ale to natura... każdego coś zjada . Dlatego rozumiem ptaki drapieżne że idą na łatwiznę pchając się w miejsca gdzie im najłatwiej coś złapać ... poniekąd dokarmiając sami prowokujemy konsekwencje... Pozdrawiam Wszystkich Ptasiarzy :)))
08.02.2016 12:47
faktycznie czuprynka nadszarpnięta foto bardzo fajne
08.02.2016 13:02
ładnie
08.02.2016 15:21
Wiesz, tak szczerze, zrobiłeś jakiś maleńki karmnik dla ptaków, usadzasz się w krzakach, i je focisz. Nie dziwię się, ze zdjęcia pod pewnym względem są atrakcyjne, ale ptaki potrzebują jedzenia, a nie pięknych portretów. To, co im oferujesz, parę ziarenek , to jest nic. Nie dziwię się więc , ze się leją po pyskach, walcząc o przeżycie.
08.02.2016 17:37
@jovanka1: Zastanów się co piszesz, przeczytaj tytuł pod zdjęciem. To już moje drugie zdjęcie z poranionym ptakiem.Celem wysłania tego zdjęcia było wywołanie dyskusji na temat zagrożenia jakie niesie ze sobą bardzo szybko zwiększająca się liczba drapieżników. A jeśli chodzi o moje karmniki to zawsze wystawiam ich 7sztuk w tym 1 taki tradycyjny a reszta to wydrążone pnie lub łupiny owoców np. mandarynka, granat, dynia,kokos.
Karmniki zawsze w miejscu zabezpieczonym przed drapieżnikami w pobliżu krzewów i dodatkowo sterta pociętych gałęzi.W rekordowym roku 2013 moje ptaki zjadły tylko samego słonecznika 120kg. ale przelatywało wtedy ponad 150 dzwońców w tym roku zakupiłem tylko 90kg słonecznika i myślę, że starczy do wiosny bo ptaków jest znacznie mniej.A tak nawiasem ptaki nie leją się po pyskach bo ich nie mają.
Pozdrawiam.
08.02.2016 17:45
Liczba drapieżników typu bezdomne koty niestety rośnie, a jak do tego jeszcze się dołoży ludzka głupota, to niestety skutki są smutne. Na przeciwko mojego domu jest punkt dokarmiania kotów oraz kocie budki noclegowe. Tydzień temu 5 metrów dalej ktoś postawił karmnik...Na szczęście karmnik został już zabrany, ale zwyczaj dokarmiania ptaków tuż przy kociej stołówce trwa. Ile razy kłóciłam się z karmicielami....Zawsze wychodziłam na tą wredną, która nie dba o los biednych ptaszków. Przecież najedzone kotki ptaszka nie skrzywdzą...A ja znajduję w ogrodzie nie dojedzone gołębie, sikorki...
08.02.2016 22:41
jl3044 , no to sorki, odniosłam mylne wrażenie. Piękne są Twoje portreciki ptaków , i cieszę się, że tak hojnie je dokarmiasz. A ten biedak mnie poruszył. Nie gniewaj się:)
08.02.2016 22:45
No i cieszę się, że temu maluchowi udało się ujść z życiem. Pozdrawiam również.:)
09.02.2016 10:29
zrobiła sie powazna dyskusja, jako kociara jestem za dokarmianiem kotów, ale wiadomo że nawet najedzony kot brutalną zabawą z ptakiem, czy myszką nie pogardzi.. charakter niestety łajzowanty. Trzeba mysleć aby niepotrzebnie nie narażać ptaków na kocie polowanka.
Ja pod blokiem obserwuje plac zabaw dla maluchów, ogrodzony.. do którego psiarze wpuszczaja psy bez smyczy.. które oczywiście załatwiają sie.. i po co było stawiać płot? :)))) Bezmyślność ludzi jest wielka.
A zdjęcie bardzo dobre,, więc rób swoje i nie przejmuj się :) Ptaki za wyżerkę są na pewno bardzo wdzięczne.
09.02.2016 11:17
jl3044 , no to się policytujemy :) Już w tym roku "poszło mi 90 kg słonecznika i 90kg bogatej karmy zimowej. W zapasie mam jeszcze 30kg słonecznika i dziś zamówiłam kolejne 60 kg karmy zimowej :) I wcale nie jestem pewna, czy to już koniec:) Straszliwie obżerają mnie dzwońce, synogarliczki też nie lepsze, natomiast wyjątkowo mało jest w tym roku wróblowatych, sikorki w normie. Żartuję z tym licytowaniem oczywiście, ale muszę trochę oszukiwać małżona, poza tym przestał już pytać,co po ile i tak wie, że zrobię swoje:) Pozdrawiam:)
09.02.2016 19:49
Widok straszny,ale przetrwała i to najważniejsze:))
09.02.2016 21:17
Ma apetyt, to wyzdrowieje:)
10.02.2016 18:12
Biedactwo ;( grunt, że żyje :)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięPrzesłane | 08.02.2016 10:18 |
08.02.2016 10:46
...ale życie uratowane...