22.12.2009 20:49
A skąd ja mu o tej porze czeresieniek wytrzasnę? W ogóle nie jadł karmnikowych różności, posiedział trochę i poleciał.
22.12.2009 21:28
A szpaczek sliczniutki..Taki psrtokaty...
27.12.2009 13:25
Pewnie chętnie by się poczęstował,ale np.jarzębiną lub innymi jagodami....
27.12.2009 19:30
czereśnie to tylko ze słoika a najlepiej ze spirytusu :))
31.12.2009 20:40
czereśnie i spirytus ???
pamiętam historię z dzieciństwa jak ojciec zlał wino z butli, a wiśnie wyrzucił na śmietnik ... jakież było zdumienie ...baa, nawet przerażenie; wszystkie kury na podwórku leżały pokotem ... do dzisiaj to wspominamy ...
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięPrzesłane | 22.12.2009 12:53 |
22.12.2009 20:10
ale ślicznie wygląda