... #góry
17.02.2011 15:07
Następnego dnia o świcie byliśmy pod ścianą. Jurek i Piotr ruszyli w górę, jednego który był jeszcze w dobrej formie sprowadziliśmy. Potem przyjechała Horska Służba i korzystając z naszych lin szybko doszli do drugiego. Niestety już nie zmarł z wyziębienia.
18.02.2011 08:16
smutna historia
życie pisze różne scenariusze niezależne od nas
pozdrawiam
24.02.2011 00:27
Widok wspaniały ale jak wynika z opisu bardzo groźny.Dobrej nocy.
08.04.2011 21:39
:(
Ale dla górołazów to najpiekniejsza śmierć.
wspinaczka to zawsze ryzyko.
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięZdjęcie wykonane: | 17.02.2011, 13:29 |
Aparatem | Panasonic, DMC-FZ18 |
Przesłane | 17.02.2011 14:49 |
Szerokość | 800px |
Wysokość | 600px |
Producent | Panasonic |
Model | DMC-FZ18 |
Data zrobienia zdjęcia | 17.02.2011, 13:29 |
17.02.2011 15:03
!7 lipca wróciliśmy ze wspinaczki przed deszczem na miejsce biwaku. Wieczorem z północnej ściany Mł. Kiezmarskiego usłyszeliśmy wołanie o pomoc, to Czesi którzy wcześnie wyszli na Komin Stanisławskiego. W nocy nie mogliśmy nic zrobić.