01.02.2014 22:28
Basiu, niestety - nie jeżdżę na łyżwach, a na zdjęciu to akurat jest jezioro, małe co prawda, ale zawsze..
Pozdrawiam Cię serdecznie;
01.02.2014 23:18
:) Jezioro, czy rzeka , ma śliczną, gładką taflę. Ja też sobie już nie pojeżdżę (a to z racji nieruchawego kolana), ale powspominać i pomarzyć można. Kiedyś tam jeździłam na zawody łyżwiarskie, no to co z tego, że byłam na ostatnim miejscu ? :) No nie zawsze :)
02.02.2014 00:53
Ja nigdy nie nauczyłam się jeździć na łyżwach, zresztą, co tu kryć - nigdy nie miałam ich na nogach :)
A światło pięknie zatańczyło na lodzie :)
02.02.2014 21:54
Pod światełko pięknie wyszło:)
03.02.2014 21:08
miło popatrzeć ale strach wejść na taflę lodu choc tak łądnie oświetlona
03.02.2014 21:25
pięknie wygląda
pozdrawiam
18.02.2014 17:48
Interesujące ...
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
| Zdjęcie wykonane: | 01.02.2014, 14:39 |
| Aparatem | Canon, PowerShot SX40 HS |
| Przesłane | 01.02.2014 22:17 |
| Szerokość | 1400px |
| Wysokość | 1050px |
| Producent | Canon |
| Model | PowerShot SX40 HS |
| Data zrobienia zdjęcia | 01.02.2014, 14:39 |
01.02.2014 22:22
Odra i zamarznięta ślicznie się prezentuje. Wiesiu, zasuwasz na łyżwach? Ja pamiętam dzicięco-dziewczęce lata, kiedy jeździliśmy po zamarzniętej Narwi....ech :)