01.10.2014 18:44
pozdrawiam :)
01.10.2014 23:10
Serdecznie pozdrawiam
02.10.2014 08:25
Dziękuje :)
Chciałam złapać pociąg do domu, ale ten był juz jakoby nie na chodzie..
02.10.2014 08:53
bardzo ładnie.Pozdrawiam
04.10.2014 13:20
oh..po przepedałowaniu 85 ka-emów..ja również na zdjeciu bym się nie poznał haha
miło Cię zobaczyć Agnieszko, pozdrawiam mile,..no i jak tam aparacik się spisuje?..obcziłaś go?..
06.10.2014 09:43
Dziękuje wszystkim za pozdrowienia, jesteście bardzo mili :)
Aparat nadal ma wiele tajemnic, eksperymentuje z ustawieniami, ostatnio miałam mało czasu na czytanie instrukcji, na szczęście cała zima przede mną.. właśnie wróciłam z Doliny Bobru.. skoro dolina.. dlaczego ciągle było pod górkę, lub z górki???
Dwa dni, 140 km na rowerze górskim zaowocowało 190 zdjęciami.. dziś do nich siądę i zobaczę co z tego wyszło, zrobiłam 2 panoramy 360*, szkoda że powietrze miało małą przejrzystość i górki były w mleku.
20.10.2014 17:36
Udana,bardzo przyjemna pamiątkowa fotografia...Szczerze Cię podziwiam za te odległości przemierzane rowerem...!
21.10.2014 11:06
Musze sie przyznać że jestem zmęczona, lekko licząc wyszło mi między 3,6-4 tyś km w tym roku, nie mam licznika na góralu, a troche wypraw na nim zaliczyłam.
Ciesze się że sezon się kończy, oficjalna impreza klubowa juz sie odbyła.. ale... na weekend jedziemy zamknąć sezon z innym klubem w okolice Jawora i wąwozu Mysliborskiego.. ma być tylko 80 km, więc jest szansa że jeszcze podołam. a potem rowery na haczyk i... totalne lenistwo... :)
21.10.2014 17:54
Zmęczona...i postanowiłaś przesiąść się do pociągu???? Biorąc pod uwagę sprawność naszej kolei, szybciej zajedziesz rowerem :))) Niemniej prezentujesz się w kolejowej oprawie doskonale :)))
22.10.2014 09:06
Bardzo lubię jeździć pociągami, bardziej niż prowadzić auto. Można spokojnie czytać książkę, lub gapić się przez okno... i człowiek się zupełnie nie męczy... chyba że ma sie pecha..
Wracając PKP z Poznania do Zielonej G, rozsiadłam się wygodnie z książką, niestety nieopodal zasiadła matka z dzieckiem i spora porcją Mc Donaldsa... zapach był lekko mówiąc fujjj.. przesiadłam się w inne miejsce pociągu.. po 5 minutach przyszli studenci.. z paką z Mc Donaldsa.. obok nich usiadła babcia i zaczęła rozbic im wymówiki że źle sie odżywiają, i że kompociki i klopsiki sa zdrowsze, studenty podjęli wyzwanie i zaczeła sie dyskusja.. za mna usiadło małżeństwo z dzieckiem które zaczeło kopac w mój fotel... oczywiście musiałam zwrócić dziecku uwagę, bo rodzice nie domyślili się że takie walenie butem, może byc denerwujące..
Mimo to... lubię jeździć PKP.. szczególnie jesli pada deszcz. :)
22.10.2014 10:44
Ja jednak poczekam aż pociągi przestaną jeździć dwa razy wolniej niż auta...Chociaż w deszcz też wolę pociąg :)))
22.10.2014 10:45
O przepraszam na trasie Szczecin - Poznań jechałam 130 km/h, o czym informował mnie wyświetlacz... fakt że to był szybobus.. a nie stara regionalka :)
22.10.2014 10:56
Wszystkie połączenia z Gdańska to na razie jest porażka. Nawet do Warszawy szybciej i taniej można dojechać Polskim Busem (lub okazyjnie samolotem do Modlina ). Znaleźć pociąg przewożący rowery to już jest zupełnie inna sprawa...
22.10.2014 11:34
Mam podobny problem, regio z ZG do Poznania jedzie 1,45 h, a ta sama odległość do Wrocka to wyprawa 4 godzinna, wiec z perspektywy rowerzystów którzy chca wrócić PKP na noc jest bez sensu.
Przewóz rowerów odznaczył sie w pamięci klubu kiedy z ZG do Szczecina jechało 27 rowerów z biletami zarezerwowanymi i kupionymi wcześniej (wyprawa na Bornholm 4 lata temu) okazał sie że wagonu do przewozu rowerów brak, i 27 maszyn stało na korytarzach w całym składzie utrudniając zycie wszystkim pasażerom.. cześć ludzi powiedziało wtedy "nigdy więcej PKP" :) dlatego jak możemy to wrzucamy rowery na dach samochodu i zrzucamy sie na paliwo.
23.10.2014 19:18
Ja to już ze 100 lat w pociągu nie siedziałam. Chyba pora sobie przypomnieć jak to jest. A Twój ciekawy opis od razu przypomniał mi o pewnym skeczu ;)) : http://www.youtube.com/watch?v=guAadDsywXQ
Gratuluję wytrwałości w przepedałowaniu ogromu kilometrów i pozdrawiam serdecznie :))
24.10.2014 08:42
Obejrzałam.. razem z resztą biura, dobrze ze szefa jeszcze nie ma :))))) doskonały skecz, i wcale nie odbiega od rzeczywistości. W PKP jest wesoło.
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj sięZdjęcie wykonane: | 28.09.2014, 15:42 |
Aparatem | Sony, DSC-HX300 |
Przesłane | 01.10.2014 08:40 |
Szerokość | 1920px |
Wysokość | 3090px |
Producent | Sony |
Model | DSC-HX300 |
Data zrobienia zdjęcia | 28.09.2014, 15:42 |
01.10.2014 09:17
Super, mam nadzieję, że ten lokomotyw nie ruszy, hehe:)