nasza nieszczęsna estakada, dla odmiany jakiś geniusz o 3 w nocy wbił się w podpory wzmacniające po czym zwiał. Dziwne że poduchy nie wystrzeliły. - eurb

nasza nieszczęsna estakada, dla odmiany jakiś geniusz o 3 w nocy wbił się w podpory wzmacniające po czym zwiał. Dziwne że poduchy nie wystrzeliły.

wiesieku
27.12.2009 13:01

aż mu się macha otwarła
brabanta
27.12.2009 15:12

Spieszył sie na mszę do koscólka..:)
27.12.2009 20:04

Ładny dzwon
lesna-ania
28.12.2009 10:57

a to ujęcie mi się podobuje :D
lk13
29.12.2009 09:06

Gratuluję refleksu dziennikarskiego,ta fotka to prawie news.
stelka56
31.12.2009 21:00

pewnie był w stanie wskazującym ... dupek i tyle ...