26.04.2010 23:36
Super !
27.04.2010 09:29
zauważyłam, że ludzie nie tyle boją się węzy jako węży a poprostu wiele osób brzydzi się ich sposobu poruszania :)) mnie dreszcz przeszedł jak u mnie w piwnicy kilkadziesiąt ich było i to takie jedno wielkie kłębowisko yhhh :))
28.04.2010 23:59
po komentarzu Ani, aż mnie gęsia skóra oblazła ... omijam takie wielkim łukiem ...
05.05.2010 10:56
a co ja mam powiedzieć, jak nam kiedyś ze szklarni ( wyjście do niej jest z pokoju) wpełzł takie metr z kawałkiem i się wygrzewał w pokoju na zabawkach sisstrzenicy :D siostra sie drze, że zaskroniec w domu, wszyscy w smiech ale jak go zobaczyli na
05.05.2010 10:58
zabawkowej kuchence to szczeki w dół :) a potem jaka frajda łapać go po podłodze :D
mina wszystkich : bezcenna :))
09.05.2010 11:27
Ciekawe zdjęcie i nie mniej ciekawe przygody lesnej-ani z zaskrońcami....
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany!
Zaloguj się
| Zdjęcie wykonane: | 22.04.2010, 11:03 |
| Aparatem | Olympus, FE210,X775 |
| Przesłane | 26.04.2010 19:30 |
| Szerokość | 1545px |
| Wysokość | 964px |
| Producent | Olympus |
| Model | FE210,X775 |
| Data zrobienia zdjęcia | 22.04.2010, 11:03 |
26.04.2010 19:37
Piękny :) Lubię takie niecodzienne spotkania :)