Główna ulica, a rów (z lewej strony) całkiem zasypany.
03.02.2010
2 0
03.02.2010
2 0
Przed bramą wjazdową, od strony ulicy.
03.02.2010
2 0
03.02.2010
2 0
Ozimek, piękne figury wyrzeźbione z pni starych drzew.
04.02.2010
5 0
04.02.2010
5 0
Uwielbiam podglądać ziębę, jak zajada jabłuszko.
07.02.2010
1 0
07.02.2010
1 0
Wróbelki-elemelki na śniadaniu.
07.02.2010
0 0
07.02.2010
0 0
Gołąbki, nim cyknę zdjęcie, to prawie ptaków już nie ma. Taki mam refleks...
07.02.2010
2 0
07.02.2010
2 0
Zięba. Zdjęcie zrobione prze okno.
08.02.2010
3 0
08.02.2010
3 0
Coś żywego, coś w paski i latało po mieszkaniu? Co to, nie wiem???
24.02.2010
0 0
24.02.2010
0 0
Coś żywego, coś w paski i latało po mieszkaniu? Co to, nie wiem???
24.02.2010
2 0
24.02.2010
2 0
Wiosna panie sierżancie... już za rogiem. Ale co będzie jakby wrócił mróz? Aż się boję myśleć....
24.02.2010
2 0
24.02.2010
2 0
Kuchnia zaprojektowana przez syna i robiona na zamówienie. Rozebrana ścianka miedzy kuchnią a dużym pokojem zrobiła większą przestrzeń. A strona świata to ...południe! Tylko żyć......
25.02.2010
0 0
25.02.2010
0 0
Mini łazienka w nowych barwach i urządzeniach.
25.02.2010
0 0
25.02.2010
0 0
Kuchnia zaprojektowana przez syna i robiona na zamówienie.
25.02.2010
0 0
25.02.2010
0 0
Mieszkano teścia w remoncie wykonywanym przez przyszłego lokatora, czyli mego syna Peterka.
25.02.2010
1 0
25.02.2010
1 0
Salon... w przyszłości.
25.02.2010
0 0
25.02.2010
0 0
Okna po malowaniu, w mieszkanku syna.
25.02.2010
0 0
25.02.2010
0 0
A tu będzie sypialnia Pietrka.
25.02.2010
1 0
25.02.2010
1 0
Pełnia księżyca. W oddali słychać wycie wilków. A może to wilkołaki?
27.02.2010
2 0
27.02.2010
2 0
Opłotek w pełni księżyca.
27.02.2010
3 1
27.02.2010
3 1
Śnieg znikł i ukazał rodzące się życie...
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Wiosna za pasem...
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Nazwy: nie znaju....
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Ciekawe, co tu wyrośnie? Ach ta skleroza.
28.02.2010
2 0
28.02.2010
2 0
Chryzantemy złociste....
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Zielono mi....
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Wychodzimy, wychodzimy.... brrrrr...zimno.
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Oooo, bratek niebieski, już tegoroczny.
28.02.2010
2 0
28.02.2010
2 0
Na końcu języka mam nazwę..... coś.....a nie pamiętam.
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
A tu co wyrośnie? Zapomniałam. Jak zwykle, winna skleroza.
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Tulipany, hiacynty, krokusiki.....
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Tak było zeszłego roku. I komu to przeszkadzało, bo zapewnie nie mnie...
28.02.2010
0 0
28.02.2010
0 0
Wreszcie wiosna 2010r.!
28.02.2010
0 0
28.02.2010
0 0
Ale będzie kwiatków, och, aż miło pomyśleć.
28.02.2010
1 0
28.02.2010
1 0
Ta strona korzysta z plików cookie. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z Polityką Prywatności.