Społeczność
Hosting zdjęć

Logowanie
Rejestracja

margosia - Spełnione marzenie - pokaz slajdów

Fotosik.pl
margosia
Albumy
Spełnione marzenie
Pokaz slajdów

A w maju tak bywa

A w maju tak bywa

A w maju tak bywa

Kopciuszek nie bardzo daje się fotografować od czasu, kiedy pomyliłam jego pisklaka z rudzikiem

Dziki gołąb w ogóle tajemniczy

Dziki gołąb w ogóle tajemniczy

Co innego jaszczurki

Co innego jaszczurki

Co innego jaszczurki

Co innego jaszczurki

oprócz jawnych marzeń Logika, bo ja jednak o gwałcie nigdy nie marzyłam :)

niech Wam też się spełnią, nawet najskrytsze

A na razie

Wielu zdjęć nie zamieściłam - trzymam na długie zimowe wieczory - jak rozkwitały: magnolie, rododendron, jabłoń rajska, całe skalniaki, i wiele, wiele innych

Marzenia mi rozkwitają pomału

Marzenia mi rozkwitają pomału

Kulczyk się zadomowił

Kulczyk się zadomowił

Zuzia czasem broi obrywając różności, ale zawsze w dobrych intencjach

Zuzia czasem broi obrywając różności, ale zawsze w dobrych intencjach

więc pora do domku - śliwa ozdobna

a władca stracił dostojność

Windy zmieniły nastrój

Po prostu - władca wszechświata

A nawet dostojny

A nawet dostojny

A rudy jaki malowniczy

I nagle - windy do nieba

Mówiłam - jeszcze tylko kawałek

Sosna płacząca

Sosna płacząca

Towarzystwo stwierdziło, że wygląda jak... poł rudego zza krzaka

jeszcze kilka zdjęć makro

jeszcze kilka zdjęć makro

jeszcze kawałek

jeszcze kawałek

jeszcze kawałek

i to towarzystwo

Lubie tę drogę

Ten też na spacerek - tak pomiędzy Jacu i Szybownikiem a nami

A my znowu na spacerek

A my znowu na spacerek

I tak bywa

I tak bywa

I tak bywa

I tak bywa

I tak bywa

I tak bywa

Deszcz nad doliną

A tu po prostu - obrazek

A tu po prostu - obrazek

tak z naszej perspektywy wygląda rozwód

więc barwinki spłoszone

jak widać - rudy się nie kwapi

Ilustracje do wiersza o przybląkanym znienacka listopadzie

Ilustracje do wiersza o przybląkanym znienacka listopadzie

Ilustracje do wiersza o przybląkanym znienacka listopadzie

Ilustracje do wiersza o przybląkanym znienacka listopadzie

no i w domku

a co musiała przejść ta jabłonka

a co musiała przejść ta jabłonka

jeszcze tylko przez wioskę

piękne jednak te łąki

piękne jednak te łąki

Neron pewnie z tego tronu oglądał pożar - chłopstwo teraz takie bardziej wygodne jest

Kilka dni wcześniej widzieliśmy z okna łunę - dzisiaj - co zostało z krzaków gorejących

Kilka dni wcześniej widzieliśmy z okna łunę - dzisiaj - co zostało z krzaków gorejących

W końcu jest właśnie Dzień Flagi

Szlakiem mleczy

Zgadnij - gdzie góra, gdzie dół

Raczej tempo podobne do tego

A skrzydeł brak, oj brak

A do domku daleko, oj daleko

Notec pełna w tym roku

Notec pełna w tym roku

i nagle - nagroda

i nagle - nagroda

i nagle - nagroda

i nagle - nagroda

no bo właśnie doszliśmy

domek z nad samej Noteci - w najwyższym zoomie

i najwyższe wzgorze - Czubatka

tak wygląda nasz domek z połowy drogi

ludzkie budowle wyglądają jak wstawione komputerowo

ludzkie budowle wyglądają jak wstawione komputerowo

sarny też uciekały żwawo

żurawie oczywiście nie dają podejść bliżej

żurawie oczywiście nie dają podejść bliżej

bociany latają

za plecami taki obrazek

a to już droga przez łąki nad Noteć

a to już droga przez łąki nad Noteć

i pokoleniowa zmiana warty następuje

a niektórzy w pełnej gotowości

zaraz wychodzimy na spacer, więc drobiazg się chowa

Synogarlice pilnują, bo rudy za leniwy staruszek

tańczące z płatkami

A za chwilę tak

A za chwilę tak

A za chwilę tak

A za chwilę tak

A za chwilę tak

W marcu generalnie było tak

W marcu generalnie było tak

Tańczące z płatkami

Tańczące z płatkami

Tańczące z płatkami

Tańczące z płatkami

W międzyczasie - begonia się wyszykowała

Powiem Wam - dosyć długo to trwa

I ślimakom się zebrało

IA lilak się szykuje na poważnie

I znowu inne niebo

I znowu inne niebo

I znowu inne niebo

I znowu inne niebo

Czubatka jak się wystawiła!

Chyba tu jednak nie zdąży wejść

Ślimak pokazał rogi

Ślimak pokazał rogi

I sumaki mają małe

W międzyczasie zakwitły modrzewie

A napić się mogą wszędzie

Bo mazurki chętne do zdjęcia

Bo mazurki chętne do zdjęcia

I na drugi dzień mi się tak wystawiła

Kiedyś nakrzyczałam na sójkę, że codziennie się częstuje, a nie pozwala sie sfotografować..

Cyklamenowi dobrze w zieleni

Klonik zresztą też

Róża dobrze komponuje się z każdym kolorem

czasem przez pomyłkę usiądzie całkiem blisko

A sikorka czubatka pije z naszej fontanienki (jak wiele innych ptakow)

I bliżej

I bliżej

A potem się pasą na polu - podchodzą coraz bliżej

A potem się pasą na polu

Żurawie nadal przylatują

lA ten co musiał przejść, żeby tak wyglądać?

lAle ten jest z naszych górek

lub Morza Tyrreńskiego

sąsiaduje z tym z nad Adriatyku

Więc często taki z nad zażelazionej szwedzkiej rzeki

Przywozimy sobie kamyczki z podróży

Różne faktury - spotkanie ulotnej delikatności ze skałą

Różne faktury - spotkanie ulotnej delikatności ze skałą

Różne faktury - po prostu sobie wyjrzał znienacka

Różne faktury

Umówmy się, że chaos tego albumu wynika z tego, że czasem ktoś nam rozlewa kwaśne mleko na niebie

Od takiego do takiego, ktory jest gdzieś dalej

Na skalniakach też się dzieje - często się zastanawiamy, co musiały przejść kamienie, żeby tak wyglądać

Na skalniakach też się dzieje - często się zastanawiamy, co musiały przejść kamienie, żeby tak wyglądać

Na skalniakach też się dzieje - często się zastanawiamy, co musiały przejść kamienie, żeby tak wyglądać

Na skalniakach też się dzieje - często się zastanawiamy, co musiały przejść kamienie, żeby tak wyglądać

Na skalniakach też się dzieje - często się zastanawiamy, co musiały przejść kamienie, żeby tak wyglądać

Na skalniakach też się dzieje

Na skalniakach też się dzieje

Na skalniakach też się dzieje

Bo w przeciwieństwie do rudego nie mam za wiele czasu - sorry

Do takich (nie potrafiłam dokładnie znależć tych samych roślin wśród kilku tysięcy zdjęć. Zimą zamierzamy porobić albumy dla każdej rośliny i wtedy będzie ładnie uporządkowane}

Od takich

Do takich

Od takich

Od takich

Od takich

Do takich

Do takich

Robię im zdjęcia codziennie (jak tylko jestem na miejscu)
Od takich

By słońce rozchichotało klon

I dolina czeka, czeka

A cienie uparcie wudłużają noc

A cienie uparcie wudłużają noc

A klonik palmolistny coś smutny

A goście niespodziewani..

I dolina konkuruje z niebem o prymat urody

A obłoki próbują je naśladować

A żurawie ciągną i ciągną

A czasem bywa tak

Dobrze, że wzięli kurtki

Mężosław wybrał się z rudym na długi spacer

W czasie, gdy kwitną jeszcze tulipany

Do spółki z rudzikiem sobie zwiedzają

Który nie bacząc na mnie zwiedza sobie ogródek

Który nie bacząc na mnie zwiedza sobie ogródek

Do realu pozwala wrocić wizyta kosa (chyba)

Na nic nadzieje

I groza - koniec opery bywa przecież tragiczny

Ale w powietrzu wisi miłość

To męska, twarda aria

I odpowiedź solisty z drugiej strony sceny

By znowu kilka akordów

A kiedy skończą - muzyka unosi się jeszcze w powietrzu

A kiedy skończą - muzyka unosi się jeszcze w powietrzu

Chwilami włącza się chór

Inny świt - raczej jak pieśń

A za oknem salonu lilak szykował się do akcji

I w dole rozkwitał sad

Jak zawsze - przelatywały żurawie

Jak zawsze - przelatywały żurawie

A chwilami skrzypce

I piękne te chmury - jakby na tle wielkiej muzyki kotłów delikatnie pogrywał flet 2

I piękne te chmury - jakby na tle wielkiej muzyki kotłów delikatnie pogrywał flet

Dziwna doprawdy była ta tęcza

A niebo z drugiej strony wyglądało tak

A niebo z drugiej strony wyglądało tak

Ta tęcza pokazała się wcześnie rano w pierwszym dniu zdawania matury przez Niemuminka - wiedzieliśmy, że będzie dobrze :)

A jeszcze niedawno miał tylko liche pióropusiki

Mój ulochany sumak octowiec zaczyna kwitnąć

A te nazywamy smolinosami - rozsadziłam je w wielu miejscach

Niektórym szafirkom zostawiam nasionka, bo tak pięknie wyglądają

Fuksja, zwana u nas bamberką też sobie nie żałuje

Cyklameny wyniesione w półcień odetchnęły pełną piersią

I włażą na taras

Malwy zaglądają do ogrodu zimowego

Te miniaturki dostałam kiedyś w takiej małej doniczuszce, teraz dobrze czują się pod opieką malwy

Ale ilość też ma znaczenie

Ale ilość też ma znaczenie

Ta będzie druga

Pierwsza, nieśmiala lilia

Niekoniecznie liczy się ilość lub wielkość 3

Niekoniecznie liczy się ilość lub wielkość 2

Niekoniecznie liczy się ilość lub wielkość 1

Malwy zdecydowanie zaglądają do ogrodu zimowego

Wydawało się, że irysy spełniły już swoją rolę, a tu, patrzę rano - irys podlewa trzmielinę.

Ksywa Lilak

Ta strona korzysta z plików cookie. Aby dowiedzieć się więcej zapoznaj się z Polityką Prywatności.

STATYSTYKI

Hostujemy zdjęć 50 459 391
Zdjęć dzisiaj 0
Zdjęć wczoraj 0
Albumów 1 186 792
Użytkowników 716 727

FOTOSIK

O Fotosiku
Regulamin i polityka prywatności
Pomoc
Kontakt
Reklama

INNE USŁUGI

Generator galerii na aukcje
Fotosik Manager
Styl.fm - Magazyn o modzie i urodzie
Fryzury - Internetowy Katalog Fryzur

© 2005-2024 Digital Avenue sp. z o.o.