I to już koniec naszej wycieczki. dziękujemy panu (ten z wąsami), który nam opowiadał co i jak za swój czas, który nam poświęcił.
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
Wystarczy chwilka i prawie gotowe.
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
Ostrzegałam, że będzie pryskać...
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
Uwaga! Będą pryskały kości...
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
No dobra, to może z tej strony odgadniecie...
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
Mówcie co chcecie, bo zaczynam kroić...
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
Ale mięsa. Co chcecie dziś zjeść na obiad??
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
A to prawie cała klasa z oddali...
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
W końcu też możemy kiedyś pracować...
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
Ale potem przywykliśmy do takiego widoku...
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
Jakoś pierwsze wrażenie nie było miłe jak zobaczyliśmy coś takiego.
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0
My mamy uciechę, że to widzimy, ale czy Ci panowie cieszą się, że ktoś patrzy się im na ręce??
18.06.2007 0 0
18.06.2007 0 0