Archiwum - Zdjęcia dodane - 2011 - Luty

Wróciliśmy z nocnego i moje szczęście znalazło właściwe miejsce do spoczynku nocnego

03.02.2011 0 0

Wróciliśmy z porannego ale to nie znaczy, że wracamy do domu

03.02.2011 0 0

Corsa pamiętaj, że jak Juek będzie nas wołał do domu to my nic nie słyszsymy. Słyszałem to na własne oczy

03.02.2011 0 0

Portret z brodą

03.02.2011 0 0

i en face czyli złaź z wyra

03.02.2011 0 0

Zaprzęg wieczorową porą

03.02.2011 0 0

Wodomiar wskazuje ciągle obniżający się poziom wody

03.02.2011 0 0

wystrój wodomiaru

03.02.2011 0 0

i jeszcze

03.02.2011 0 0

Łapki urobione po łokcie

03.02.2011 0 0

Dawno tego nie widziałem

03.02.2011 0 0

Ujęcie obowiązkowe

03.02.2011 0 0

i drugie

03.02.2011 0 0

A wieczorkiem kiedy poszedłem dokonać wieczornego oczyszczenia było tak

03.02.2011 0 0

a gdy wróciłem trochę się zmieniło

03.02.2011 0 0

Sznurowanie trwa i trwa więc baby to na leżąco

03.02.2011 0 0

I na sznurowaniu butów się nie skończyło. Pewnie zaskoczę niektórych ale wychodzimy na spacer

03.02.2011 0 0

Na horyzoncie sarenki

03.02.2011 0 0

Baby walczą o sznurek

03.02.2011 0 0

03.02.2011 0 0

wracamy z miasta jak to w piątek

03.02.2011 0 0

a w domu słyszę wydane głosem nie do sprzeciwui polecenie - Jurek do mnie

03.02.2011 0 0

i po chwili uzyskałem informację - wiesz co masz robić

03.02.2011 0 0

Minęło trochę czasu i tak się zrobiło

03.02.2011 0 0

więc wypędziłem baby na dwór i ku ich zaskoczeniu trochę zmieniliśmy trasę

03.02.2011 0 0

03.02.2011 0 0

stado się rozbiega

03.02.2011 0 0

każda polna droga wyprowadzi na jakąś zagrodę

03.02.2011 0 0

03.02.2011 0 0

albo koronki nabrzeżne

03.02.2011 0 0

więc w tył zwrot i tam hen daleko za mgłą (pż) nasze miejsce postoju

03.02.2011 0 0

wieczorkiem w domku

03.02.2011 0 0

Coś mnie drapało po plecach i mam złoto na kolorowym

03.02.2011 0 0

A drugie złoto takie głodne, że przez sen do kuchni powoli wędruje

03.02.2011 0 0

ale spac ten potwór im nie dał tylko znowu wypędził na ulicę

03.02.2011 0 0

i dziewczynki znowu muszą go ciągnąć

03.02.2011 0 0