Nawet osoby, które zaklinają się, że nie lubią fotografowania, wraz z narodzinami swoich dzieci zmieniają zdanie. Nagle okazuje się, że tylko dzięki zdjęciom udaje się zatrzymać na dłużej szczęśliwe chwile. Zobacz, co warto wiedzieć, aby zdjęcie malca było udane.
- Sprzęt
Wielu rodziców zaraz po tym jak dziecko przychodzi na świat udaje się do sklepu, aby kupić dobry aparat fotograficzny. W zakupach tego typu przodują zwłaszcza tatusiowie, którzy są zdania, że im lepszy aparat tym lepsze będą zdjęcia. Niestety to nie do końca prawda. Dzieci to specyficzny obiekt do fotografowania i niestety najlepsze lustrzanki nie zawsze dają sobie z nimi radę. Dlatego odpowiedniejszym sprzętem są niewielkie aparaty, których parametry można szybko zmienić – najlepiej bez konieczności wchodzenia w menu. Warto też wybrać aparat działający w trybie AF-C, który automatycznie dostosowuje ostrość.
- Naturalność
Najpiękniejsze fotografie dzieci to te, które nie są specjalnie ustawiane. Maluchy mają w sobie tyle wdzięku, że cudownie wychodzą nawet wtedy, gdy po prostu pstrykamy zdjęcia bez szczególnego ustawiania aparatu. Warto pamiętać, że najlepiej wychodzą fotografie podczas sesji plenerowych, kiedy malec bawi się, biega i śmieje.
fot. kawuso
- Tło – istotny szczegół
Fotografując dziecko w różnych sytuacjach warto zwrócić uwagę również na tło. Na niektórych fotografiach jest ono tak samo ważne jak główny obiekt – czyli malec. Najlepszym tego przykładem są zdjęcia z imprez okolicznościowych takich jak urodziny, chrzciny czy rodzinny wyjazd. Na tego typu fotografiach ważne jest także to, co dzieje się wokół – warto zwrócić uwagę na ludzi i charakterystyczne przedmioty. Na urodzinowych zdjęciach nie może zabraknąć tortu, a na pikniku członków rodziny.
fot. alaniska
- Prosto w oczy
Fotografując dzieci najlepiej uchwycić je wtedy, gdy patrzą w obiektyw. Zmuszanie ich do ustawienia się nie ma szczególnego sensu. Znacznie lepiej wychodzą zdjęcia naturalne. Kiedy malec patrzy na rodzica robiącego zdjęcie i z uśmiechem do niego macha albo wdzięcznie pokazuje babkę w piaskownicy.
Często można spotkać się z twierdzeniem, że fotografowanie dzieci nie podlega żadnym zasadom. Jak można się przekonać to całkowita prawda. Dzieci nie usiedzą ani chwili w miejscu – chyba, że akurat śpią, dlatego ich fotografowanie jest tak trudne, a równocześnie tak przyjemne i fascynujące.
fot. tytułowe autorstwa: farfurnia
16.12.2015 17:28
Zgadzam się :). Jako skromne uzupełnienie polecam ten materiał :
http://www.swiatobrazu.pl/fotografowanie_dzieci__obszerny_poradnik.html